Chciwość


Kiedy nie przeżyjesz, że coś nie twoje

I kiedy puszczasz portfel choćby na chwilę

Proszę popraw mnie, jeśli się mylę

Ale ty się troisz, kiedy ja się dwoję


Największy koszmar - gospodarki zastoje

Pierwsze pytanie to zawsze "ile?"

I nawet jeśli giełda jest w sile

To kradniesz z hotelu darmowe napoje


To nie miłość napędza nasze gorące głowy

To nie na nienawiści skrzydłach się unoszę

To nie przez głód posadziłem tę gruszę


To dla łapówek jestem w służbie drogowej

To nie przez biedę sięgam po twoje grosze

I to nie sobie koniec przepiękny wróżę


#nasonety #diriposta #zafirewallem

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować