Chciałbym się Was poradzić w kwestii wyboru drona — byłoby to moje pierwsze takie urządzenie.
Przeznaczenie raczej amatorskie — nagrania z podróży zagranicznych, wypadów krajowych motocyklem lub kamperem, wykorzystać taki sprzęt na strzelnicy, by sprawdzać przestrzeliny na tarczy... nic arcy wymagającego.
Do późniejszej szybkiej obróbki i sklejenia np. w Sony Vegas.
Przeglądam oferty i wydaje mi się, że takim rozsądnym wyjściem byłby DJI Mini 3 / Mini 3 PRO. Obejrzałem parę recenzji/testów na YT, do wersji PRO przekonuje mnie się wyższy Bitrate nagrań i czujniki antykolizyjne, nie wiem, czy dużą różnicę robi Ocusync 3 vs 2 i te takie autonomiczne tryby.
Nie wiem też, jaki kontroler wybrać. Czytałem, że ten bez ekranu ma większy zasięg/lepsze anteny. Mam obecnie jeden nieużywany już telefon z ekranem 6,2" i zastanawiam się, czy nie lepiej byłoby kupić Mimi 3 PRO bez kontrolera, kupić używany tańszy kontroler bez ekranu i wykorzystać stary smartphone.
Nie wiem, czy dobrze kombinuję i czy nie napotkam jakichś problemów. Chciałbym się zmieścić w możliwie najniższym budżecie i nie przekroczyć 3,5 tys. PLN, stąd takie kombinacje.
Napotkałem też parę wpisów dotyczących wad/uszkodzeń miejsca składania ramion, nie wiem jednak, czy to pospolity problem.
#drony