Komentarze (2)

smiejsiezzycia

Słowenia kojarzy mi się z awaryjnymi holowaniami z autostrady za niebagatelne sumy. Rząd miał to w dupie, a przynajmniej w przypadku polskich przewoźników. Nie życzę im źle, ale cegiełki bym nie dołożył.

tomasz.mintorski

@smiejsiezzycia 

Punkt 1. z poradnika podróżnika: miej ubezpieczenie.

Tym samym holowanie i inne rzeczy pozwól zorganizować i opłacić ubezpieczycielowi. To na prawdę działa.

Zaloguj się aby komentować