Komentarze (6)

elim

AI polega na tym że się uczy, teraz nie zdał, ale w przyszłości pewnie zda.

VonTrupka

W czwartek maturzyści w całym kraju przystąpili do egzaminu dojrzałości w dwóch formułach - starej (tzw. formuła 2015) i nowej (tzw. formuła 2023). ChatowiGPT zadaliśmy jedno z wypracowań ujętych w nowej formule - "Człowiek - istota pełna sprzeczności".


Pan Michał Michalak i Pani Magdalena Raducha tacy zajebiści, że zapomnieli podać jakiej wersji chatgpt zadali pytanie oraz czy zapłacili za dostęp do pełnej wersji, czy użyli wersji darmowej.

Dane w wersji darmowej sięgają roku 2018, zatem i tak jest niewiele danych na których AI mogłoby bazować odnośnie formuły 2015. W zasadzie to samo dotyczy formuły 2023, pod której względem AI nie ma w ogóle żadnych danych poza ewentualną treścią lektur, ale żadnego kontekstu i opracowań pod tym względem.


No, ale że tematy AI i matur na czasie, to "artykulina" klikalna w opór, choć jak trzeba podać trochę technicznych danych to autorzy niczym maturzyści pod koniec kwietnia xD

ewa-szy

@dsol17 "przemiana moralna Raskolnikowa odbyła się wskutek obecności Soni. Sam Raskolnikow nie przeżywał wyrzutów sumienia na tle etycznym, tylko cynicznie żałował, że nie przeprowadził zbrodni sprawniej - wytyka ekspertka."


I dlatego porzuca łup i przeżywa męki, którym ukojenie daje dopiero Sonia? W międzyczasie jeszcze łazi na miejsce zbrodni i podpada śledczym przez durne rozmowy, rzeczywiście obraz człowieka bez wyrzutów sumienia.

Ekspertką też był Chat?

dsol17

@ewa-szy I tak i nie. Jeśli chodzi o przemianę moralną - to należy to interpretować tak jak podaje klucz. Co do wyrzutów sumienia - tu nauczycielka racji rzecz jasna nie ma i maszyna ma PRAWIE rację bo jakieś PODŚWIADOME wyrzuty sumienia niby są - ale to nie ma znaczenia - nie ma go ponieważ chat bezmyślnie podsumowuje nie uwzględniając biasu obowiązującego klucza co każdy inteligentny uczeń by jednak zrobił nie dyskutując z tezami typu "Słowacki wielkim poetą był" niczym malkontent Gałkiewicz z Bladaczką.


Koniec końców maszyna z odprawą posłów greckich dużo nie zrozumiała (bo jest nierozumna),a w przypadku "Zbrodni i Kary" poległa tak właściwie na prezentacji danych (maszynowo streszczając zupełnie niekompatybilnym z ludzkim mózgiem - i nieefektywnym - modelem równomiernego zagęszczenia ilościowego zamiast zagęszczenia informacji do memu kluczowego - traktując informację jak ściskaną cytrynę zamiast zrobić to modelem drzewa). Nie wiem czy tą drugą część zrozumiesz,jak nie zrozumiesz to trudno.

ewa-szy

@dsol17 nie skupiałam się na tekście Chata, bo o wiele bardziej interesowała mnie analiza oceniającej. I z nią właśnie dyskutuję w odniesieniu - wyłącznie - do przytoczonego fragmentu. Raskolnikowa analizowano psychologicznie i psychiatrycznie jak chyba żadną inna postać literacką, więc delikatny szlag mnie trafia, kiedy ekspert tak lekko rzuca bzdurą o braku wyrzutów sumienia.

Zaloguj się aby komentować