Komentarze (8)

winiucho

@4Sfor Warto, aczkolwiek jedyne czego nie wiedziałem z informacji zawartych w tym długim szorcie to, to że już 100 państw testuje CBDC. To już jest na zakręcie, puka do drzwi. 3 lata to tylko kilka chwil i po sprawie, niedobrze, oj niedobrze się dzieje.

4Sfor

@winiucho Warto dla nowicjuszy w temacie, dlatego to wrzuciłem, natomiast w rzeczy samej dla kogoś zorientowanego wiedzy tam odkrywczej próżno szukać. Ale to tak pro publico bono, im więcej informacji na ten temat tym lepiej. Niech wiedza się rozprzestrzenia.


Tak, niedobrze się dzieje, zgadzam się ale... jakoś mam dziwne przeczucie, że to im jednak nie wypali. Jarają się tym bardzo, już są w tym ogródku, już witają się z gąską - ale rzeczywistość bywa upiornie nieprzewidywalna i nawet ta najbardziej misternie skonstruowana intryga potrafi się rozsypać przez jakiś nieprzewidywalny banał Liczę na to, że jednak ten plan im się nie zepnie i runie niczym domek z kart.

winiucho

@4Sfor Wystarczy kilka dni bez prądu i w konsekwencji ludzie będą bez środków do życia co może przyspożyc niemały kłopot władzy. Każdy kij ma dwa końce.

4Sfor

@winiucho No widzisz, poruszyłeś całkiem ciekawą kwestię. Z jednej strony straszą jakimiś blackoutami, odcięciem od kasy itp., ale tak naprawdę to przecież będzie woda na młyn do samoorganizacji. A tej przecież chcą uniknąć. Ludzie to natura, a ta nie znosi ograniczeń, wody nie da się zawracać kijem w nieskończoność, bo i tak popłynie zgodnie z prawami fizyki. Dlatego właśnie testują swoje wizje na żywej tkance i sprawdzają do czego mogą się posunąć. A zróbmy to, albo tamto, ich AI, w które są tak ślepo zapatrzeni, nie jest w stanie jeszcze wszystkiego przewidzieć, zatem skazani są na eksperymenty. A jeśli masa to łyka, podporządkowuje się, to idą dalej. Przykręcają śrubę coraz bardziej i bardziej. W sumie też bym tak robił, gdybym był na ich miejscu. No bo jak wypróbować plan globalnego zniewolenia, zaprowadzenia totalnej kontroli niż nie korzystać ze światowych zasobów badawczych. Najlepiej badać teorie na żywej tkance. Króliki doświadczalne w skali globu. To nic innego jak gotowanie żaby. Ale np. w takich Chinach ludzie mieli dość covidowego szaleństwa, więc zluzowali politykę zero covid. Na razie...

winiucho

@4Sfor Ten cały covid był właśnie takim testem na owczy pęd, uda się czy się nie uda. No i się nie udało, a to dlatego, że jest jeszcze niewielka część społeczeństwa, która twardo stąpa po ziemi i widzi gołym okiem jakie zagrożenia niosą takie wybryki rządzących. Część się wybudziła z matrixa, a część w nim tkwi po dzisiaj. Najważniejsze nie tracić kontaktu z rzeczywistością, to powinno być dobrze.

4Sfor

No właśnie moim zdaniem im się udało, bo jednak większość ten covidowy teatrzyk łyknęła jak pelikany rybkę. A mniejszość przeszła test obronną ręką, bo nie uwierzyła w ten spektakl. No ale lepsze to niż nic. Ważne jest to, że część ludzi się budzi i dostrzega jak zostali oszukani. Będzie dobrze

9x19PARA

@4Sfor Problem w tym, że zarówna ta część, która się budzi oraz ta, która od początku ma świadomość czym ten cały cyrk śmierdzi, to jest garstka. Nie wiem czy stanowimy chociaż kilka procent społeczeństwa, pewnie nie. Bez milionów (lub wręcz dziesiątek, setek milionów) świadomych ludzi konsekwentnie domagających się swoich praw walka jest przegrana. Jak obudzić masy? Covid, inflacja, horrendalne ceny paliw, powoływanie ludzi na ćwiczenia wojskowe, cenzura Internetu - nikt nie protestuje. Marnie to wygląda...

4Sfor

@9x19PARA Gdyby nas była tylko garstka, to nie obstawialiby szczytu w Davos 5 tysięczną armią żołnierzy. Wiedzą, że nas jest więcej, boją się. Nic tak bardziej ich ie przeraża jak bunt mas. Nie przejmuj się, to co teraz ma miejsce to swoiste katharsis. To proces leczenia. Musi boleć, ale docelowo przejdziemy przez to obroną ręką. A że ktoś ucierpi? Cóż... trudno, a czy te masy nie proszą się o to? Oni błagali o to co ich spotyka, wstrzykiwali sobie jakieś wielkie G, bo tak im powiedzieli w TV - żal Ci ich? Mnie nie. Selekcja. ten świat musi się oczyścić ze złogów, by mogło zaistnieć nowe. Jakkolwiek to nie zabrzmi - oczyszczenie jest potrzebne. Jeśli ma dotknąć i mnie, ok, trudno. Wiem tylko jedno - zmierzamy w dobrą stronę. Wielu z nas umrze, ale wielki reset wyjdzie nam na dobre. Tak, wielki reset nastąpi, ale zupełnie nie będzie to po myśli globalistów Oni się boją... a strach zawsze przegrywa. Zawsze.

Zaloguj się aby komentować