Całe szczęście nie spadła ani kropla deszczu, burza przeszła bokiem i kilka kilometrów dalej było oberwanie chmury. Byłem tam w tym czasie akurat i myślałem, że jak wrócę do domu to zobaczę całą moją pracę zamienioną w błoto. Byłem super szczęśliwy jak zobaczyłem suchy asfalt w drodze powrotnej do domu. Gdy wyjeżdżałem to dosłownie po kilku przejechanych kilometrach zaczął padać deszcz który przerodził się w ulewę. #stepujacybudowlaniec
