
Po długim procesie sąd w Bogocie uznał byłego prezydenta Kolumbii Alvaro Uribego za winnego oszustw procesowych i przekupywania świadków. To pierwszy przypadek w historii Kolumbii, kiedy była głowa państwa została uznana za winną w procesie.
„Sprawiedliwość nie klęka przed władzą” – powiedziała w poniedziałek sędzia Sandra Liliana Heredia, która odczytywała swoją decyzję przez około dziewięć godzin. Jak dodała, jej pełne uzasadnienie liczy około 1 tys. stron.
Za każdy z zarzutów byłemu prezydentowi grozi od 6 do 12 lat więzienia. Sędzia ma ogłosić wyrok w piątek; wówczas zostanie też wydana decyzja, czy do czasu zapowiedzianej przez obrońców Uribego apelacji były szef państwa pozostanie na wolności.
Przeciwnicy 73-letniego polityka, którzy zebrali się przed sądem, świętowali jego poniedziałkową decyzję. Pojawili się tam również zwolennicy eksprezydenta; niektórzy z nich mieli maski z wizerunkiem Uribego. [...]
#wiadomosciswiat #kolumbia #prezydent #sad #proces #wyrok #politykazagraniczna #polskaagencjaprasowa