Było trochę pytań do ostatniego chleba https://www.hejto.pl/wpis/widzialem-ze-zalegli-sie-chlebiarze-to-wrzuce-i-swoj-z-dzisiaj-bojowkapiekarska- , odpowiadam w osobnym poście co by nie zginęło w komentarzach i było dla potomnych.
Mąki z młyna Żabczyńscy (ToTa)
Zakwas żytni razowy, karmiony już z 2 lata.
Skład:
330g woda
170g zakwas żytni
370g orkiszowa 650
150g orkiszowa 2000
3g sól
Wyrób:
Mieszam mikserem Gosia aż spodoba mi się struktura, mieszamy tak żeby ciasto się nie rozrywało tylko zawijało.
3 godziny rośnięcia
3x przekładanie co 30 min
do koszyka na dno otręby i mak
na boki mak i otręby
na wierzch jeszcze mąka żeby się łaskawie nie przykleił
noc w lodówce w koszyku
rano 2h poza lodówką
Wypiek:
żeliwna brytfanna rozgrzewała się do 250 razem z piekarnikiem na normalnych grzałkach góra dół + 20 minut
Jebs chleb do brytfanny i szybko naciąć żyletką
210 stopni 40 minut
190 stopni 20 minut
cały czas zakryte
W piekarniku luzem robiłbym na blaszce i 2 kubkami wody obok, też wyjdzie. Wtedy maks temperatura 210 stopni i też bez termoobiegu.
@Hejto_nie_dziala do gazowego kup se termometr za 7 zł i będzie git.
Inne:
Zakwasu suszonego ze sklepu nie próbowałem ale podejrzewam, że do zaczynu nie będzie się nadawał od ręki, raczej cały dzień czekania.
Wypiekacz z lidla i podobne nadają się tylko do bardzo elastycznych ciast drożdżowych, do porządnego chleba raczej niet.
Nie dodaję oleju, cokolwiek co izoluje ciasto od siebie przeszkadza w tworzeniu siatki glutenowej.
W chlebach foremkowych śmiało ale jeżeli chcecie piec wolnostojący to się rozleje.
Prosty przepis na zakwas do wziąć słoik i codziennie dodawać 3 łyżki mąki żytniej razowej + 3 łyżki wody, jak zacznie rosnąc to jest zakwas.
Dużo zakwasu ale większość czasu rośnie w lodówce, nie wychodzi mocno kwaśny. Im ciasto bardziej razowe tym wolniej rośnie i wolniej kwaśnieje.
Posmarowałem masłem
Mieszam różne mąki dlatego że oprócz typu różnią się też grubością przemiału, zawartością śruty itd.
Teraz tak wyszlo że dałem 2 różne orkiszowe bo robiłem z resztek
wołam pytających
@Goldie @Skalniak18 @Hejto_nie_dziala @kaisog @ReInspire @GrindFaterAnona @Pjorun 
#chleb #chlebcontent #bojowkapiekarska #gotujzhejto
9b35b539-8292-4d5e-b954-b6a8041a3284
WujcioPafcio

Nikt nie pytał, każdy potrzebował

Pjorun

Prosty przepis na zakwas do wziąć słoik i codziennie dodawać 3 łyżki mąki żytniej razowej + 3 łyżki wody, jak zacznie rosnąc to jest zakwas.


Wybacz ale to jest tak nieprecyzyjne i złe że muszę zareagować. Po 1 nie na łyżki tylko na wagę! Tu trzeba jednak precyzji, a nie na oko. Nadmiar zakwasu TRZEBA albo wyrzucać do kosza (na pewno na początku) albo przerabiać na żurek czy coś innego. Jeżeli będziecie dodawać tylko zakwas nie usuwając go (tak by zawsze była proporcja 11) to zagłodzicie zakwas i dostaniecie naleśnik, a nie chleb. Pomyślcie, 1 chleb i 1 woda na 1 chłopa - naje się i będzie szczęśliwy. 1 chleb i 1 woda na 5 chłopa? Zagłodzą się.


Entry level to zawsze proporcje 11, np 20g zakwasu, 20g wody i 20g mąki typ 2000 (więcej "syfu" i więcej bakterii które robią zakwas). Z tego jest 60g zakwasu, na kolejny dzień WYWALAMY 40g aby znowu było 20g i dodajemy 20g wody i mąki. Gramy dopasowujemy do tego jak dużo chcemy zakwasu używać. Jak zakwas jest mocny, to można użyć 40g do chleba, 20g do lodówki i przed nastepnym pieczeniem go dokarmić - co by zminimalizować odpad.


A potem jak się ma doświadczenie to można się bawić, więcej wody (21) i miec mokry 'bakteryjny' zakwas, albo wiecej mąki (12) i dostać bardziej drożdżowy zakwas. Proporcje można wtedy sobie modyfikować do smaku, ale nie wolno zagłodzić zakwasu. Nie można do 200g zakwasu dorzucić tylko 30g mąki bo to zdechnie z głodu - bakterie muszą mieć co jeść. Jak zacznie wam zakwas walić winem/octem to znaczy że go głodzicie. Zakwas ma pachnieć delikatnie, jogurtowo troszkę i ma to być przyjemny zapach. A nie walić żulem spod biedronki.


Zdrowy zakwas podwaja swoją objętość w ciągu ~4h w optymalnej temperaturze - 25-27°C. Wtedy dorzucamy go do chleba.


Reszta rad kolegi to personalna kwestia, która jest w porządku dla niego i jemu smakuje. Jak zrobicie z tego przepisu i wam nie podejdzie to nie zrażać się tylko zmienić przepis - mniej/więcej zakwasu/wody/soli


Sposobów na wyrabianie też jest tyle ile jest piekarzy. Ja zamiast przekładać rozciągam ciasto jak płachtę na cały blat wtedy fajnie widzę czy gluten jest git - jak ciasto jest cienkie, że widzę blat i się nie rozrywa to jestem w domu. Ale to wszystko wedle potrzeb, możecie nawet ciągnikiem po polu ciągnąć ciasto jak tylko da wam to dobrą siatkę glutenową.

Zaloguj się aby komentować