Błędy logiczne popełniane w dyskusji przez ateistów, cz. 4.
18. Ipse dixit
Błąd ten powstaje wtedy, gdy ktoś próbuje uzasadniać swój pogląd w danej sprawie, odwołując się jedynie do swego własnego mniemania.
Przykład:
Racjonalizm i ateizm jest światopoglądem naukowym. Przecież to oczywiste.
Nauka już dawno wykazała, że Boga nie ma. To oczywiste.
To samo stosuje się do błędu znanego jako ad lapidem.
19. Non causa pro causa
Błąd ten popełnia się wtedy, gdy się odrzuca jakąś tezę jedynie na podstawie rzekomo wynikających z niej konsekwencji, które jednak tak naprawdę z niej nie wynikają.
Przykład:
Chrześcijaństwo jako idea skompromitowało się, bo jego nauki są przyczyną wielu cierpień na świecie, zwłaszcza wypraw krzyżowych i inkwizycji (to jednak nie nauki chrześcijaństwa są odpowiedzialne za te błędy, lecz ich błędne zinterpretowanie w pewnym okresie).
20. Petitio principii (znany także jako circulus vitiosus, circulus in definiendo, idem per idem, tautologia)
Jest to chyba najczęściej spotykany błąd u racjonalistów i ateistów (i nie tylko u nich). Robimy go zawsze wtedy, gdy próbujemy uzasadnić coś jedynie za pomocą tego, co ma dopiero zostać uzasadnione.
Przykłady:
Tylko za pomocą nauki możemy odkrywać prawdę o świecie, bowiem tylko nauka się do tego nadaje.
Jedyną wiarygodną metodą poznawczą jest metoda empiryczna, ponieważ tylko za jej pomocą można wiarygodnie poznawać rzeczywistość.
Racjonalizm i ateizm są światopoglądami naukowymi, ponieważ metoda naukowa zakłada racjonalizm.
Tylko rozum pozwala nam odróżnić fałsz od rzeczywistości, ponieważ rozum ma sam z siebie taką zdolność (aby uzasadnić twierdzenie o zdolności poznawczej rozumu, należy odwołać się do samego rozumu, co jest oczywiście błędnym kołem).
Wrażenia informują nas o realnym rzeczach, ponieważ doświadczamy tych rzeczy.
W tym ostatnim przypadku mamy pośrednie błędne koło. Pośrednie błędne koło występuje wtedy, gdy przesłanki nie dowodzi się za pomocą bezpośredniego wniosku, który ma dopiero zostać dowiedziony, lecz za pomocą jakiegoś synonimu tej przesłanki czy jakiejś wynikającej z niej konsekwencji.
21. Stolen concept
Ten błąd logiczny powstaje wtedy, gdy próbujemy obalić jakiś system wiedzy za pomocą założeń, które domagają się uznania za prawdziwe w obrębie tegoż systemu wiedzy. Racjonaliści i ateiści popełniają ten błąd wtedy, gdy np. próbują obalić wiarygodność Biblii, uznając jednocześnie pewne jej fragmenty za prawdę. W tej ostatniej sytuacji mówimy również o błędzie logicznym znanym jako corrupt source.
Źródło: sanctus.pl
jelonek

Problemem wszystkich guseł, nie tylko tych chrześcijańskich jest to, że nie ma żadnych podstaw (literalnie: żadnych), żeby domniemywać, że istnieją jakiekolwiek byty wyższe, czy jak kto woli bogowie. Założenie że one występują w jakiejkolwiek formie opiera się wyłącznie na wierze, że tak jest.

Zajmowanie się takimi rzeczami w chwili kiedy ludzkość lata w kosmos, teleportuje kwanty i rozszczepia atomy jest dla mnie po prostu niesmaczne.

jbc_wszystko
  1. Non causa pro causa

Błąd ten popełnia się wtedy, gdy się odrzuca jakąś tezę jedynie na podstawie rzekomo wynikających z niej konsekwencji, które jednak tak naprawdę z niej nie wynikają.


Wierzący popełniają dokładnie ten błąd odrzucając logicznego nieistniejącego boga spersonifikowanego, bo uważają, że konsekwencją nieistnienia boga jest brak moralności, brak pierwszego poruszyciela oraz brak życia.


ogólnie znowu brednie od debili dla debili, argumenty z dupy o tym, że świat możesz poznać inaczej niż empirycznie i inne gówna po których człowiekowi który skończył przynajmniej szkołe podstawową chce się po prostu rzygać.

ZmiksowanaFretka

OP nie umie w dyskusje, także nie ma co w nie z nim wchodzić. Do tej pory nie odpowiedział na pytania z cz 1. Typowy hipokryta. Nie błogosławię

Ijon_Tichy

@jelonek Nic bardziej mylnego

Ijon_Tichy

@ZmiksowanaFretka Odpowiadam z chęcią ludziom zachowującym kulturę rozmowy. Natomiast jeśli ktoś na dzień dobry zachowuje się w sposób wulgarny, agresywny i pełen nienawiści, to nie ma pola do dyskusji i pozostaje mi się stosować do mądrych słów Jezusa Chrystusa: "nie rzucajcie pereł przed wieprze".

Atom

@Ijon_Tichy zastanawia mnie tylko jedno, dlaczego swój nick zajumałeś od jednego z bohaterów najlepszego polskiego pisarza sci-fi który to wielokrotnie mówił o tym, że nie ma żadnego boga ani absolutnie nie dopuszcza, że może istnieć jakikolwiek zaświat. Jak to powiedział Stanisław Lem, po śmierci jest jego zdaniem wieczny odpoczynek tzn. nieistnienie.

jbc_wszystko

@Ijon_Tichy gówno a nie odpowiadasz, lecisz propagandą z dupy i jakbyś mógł już dawno byś wszystkich oponentów pousuwał co widać jak z płaczem pobiegłeś do lubieplackijohn. A potem zdziwienie, że na typowego propagandystę twojego pokroju normalni wyedukowani ludzie plują.

Ijon_Tichy

@Atom Co za bzdura. Czytałem wszystko, co Lem napisał i był on AGNOSTYKIEM. Polecam teraz encyklopedię. Zapoznaj się z definicją.

ZmiksowanaFretka

@Ijon_Tichy Jesteś kompletnym kłamcą i oszczercą i nie jesteś w stanie udowodnić żadnych swoich słów. Nie błogosławię cie

Ijon_Tichy

@jbc_wszystko Rozmawiam z chęcią, natomiast zgłaszam podłe chamstwo, wulgarność i nienawistne ataki ad personam. Pozdrawiam i życzę miłego dnia

Ijon_Tichy

@ZmiksowanaFretka Oho. Dziękuję za "merytoryczny" komentarz i pozdrawiam serdecznie

ZmiksowanaFretka

@Ijon_Tichy Nie błogosławię cię

Ijon_Tichy

@ZmiksowanaFretka Również życzę miłego dnia:)

Atom

@Ijon_Tichy polecam wywiady z nim, w szczególności z Barunem, 2/10 bo dałem się strollować

Ijon_Tichy

@Atom Oglądałem i nadal wiem, że Lem był agnostykiem. Ps. Co to w ogóle ma do rzeczy xD uwielbiam jego książki i cała pozostała twórczość.

Ijon_Tichy

@Atom Bo widzisz. Jestem wierzący, a jednak cenię, wręcz uwielbiam też książki R. Dawkinsa, gdy pisze o przyrodzie, genetyce, teorii gier. I choć w dużej mierze całkiem bredzi, gdy pisze o Bogu, to nadal cenie jego pozostałą twórczość. Podobnie za młodu rozkoszowałem się H. von Dietfirthem (taki przyrodoznawca, który był agnostyko-ateistą, ciężko go dokładnie zdefiniować), czy Konradem Lorenzem itp.


Błędem jest zakładać, że osoba wierząca nie zapoznaje się z szeroką wiedzą ogólna, również z ateistycznym światopoglądem. Co więcej, ja przez lata byłem agnostykiem, a chrześcijaństwo przyjąłem stosunkowo późno.

Tomek07

@jelonek @Ijon_Tichy Bóg nigdy ze mną nie rozmawiał. A jeżeli ktoś mi mowi, że nigdy się nie odezwie bo to bóg. To ja też mogę powiedzieć że jestem Bogiem i stworzyłem sobie imperium ale nigdy go nie zobaczysz bo ..[tutaj wstaw ten sam argument dlaczego bóg się do mnie nie odezwie albo nie da znaku ze jest moim bogiem]. Nie wiemy czy istnieje jeden bóg.

Zaloguj się aby komentować