
Białoruski artysta, który stworzył w Warszawie art-plakat z wizerunkiem Elona Muska, został skazany na dwa lata w zawieszeniu i 160 zł grzywny. Policja zarzuciła mu wandalizm i propagowanie faszyzmu, jednak sam twierdzi, że był to akt sztuki. Wątpliwości wzbudził także jego status pobytowy w Polsce.
#polska #bialorus #streetart