Bawi mnie jak wszyscy w tej naszej nieszczęsnej reprezentacji zwalają winę na Lewandowskiego, że nie umie grać i w sumie to przez niego wszystko co złe. Gość dzisiaj w Barcelonie, kilka dni po kompromitacji Polaków z Albanią, strzela sobie brameczkę i zalicza 2 asysty na luzie. Kilka dni i nagle z "drewna" staje się piłkarz, który robi różnicę w grze drużyny i daje wyniki. Tak samo było, gdy grał w Bayernie czy Borussi Dortmund. Lewy to może i nie jest format CR7, Messiego czy Mekambe xD Natomiast jest to bardzo solidny piłkarz, który sprawdził się w 3 silnych klubach europejskich, z czego 2 (Bayern i Barcelona) to absolutna topka Europy. Skoro potrafił strzelać w Borussi, potem wykręcić astronomiczne wyniki w Bayernie, a teraz pomimo 35 lat na karku nadal strzelać bramki i asystować w nowym klubie i lidze której dotąd w ogóle nie znał, to wydaje mi się, że nie z Lewandowskim jest problem w tej reprezentacji. Zobaczycie, że jak on odejdzie to nie będzie miał kto strzelić bramki nawet Wyspom Owczym XD
BTW, Ogromne gratulacje dla prawdziwej reprezentacji polskich siatkarzy. Kopacze mogą się tylko uczyć
#lewandowski #mecz #gownowpis #przemyslenia #reprezentacja