#audiofile #glosniki
Kupiłem sobie niedawno Edifier R2000db, by mi grały przy kompie, i ogólnie to nie polecam - musiałem ratować się korektorem, by wokale nie brzmiałby jakbym słuchał je z korytarza, a nie z krzesła tuż przed nimi. Dodatkowo mają wbudowany dac/amp i one wiedzą lepiej, jak im dasz na wyjściu dane cyfrowe z kabla optycznego, to są przetwarzane i głośnik gra. No to ma sens, ale jak dostaną sygnał analogowy przez RCA to najpierw rozbijają to na cyfrowy, a później znowu konwertują sobie do analogowego lol.
Oczywiście w recenzjach ludzie o tym nie wspominali, dopiero jakiś audionerd z Singapuru opisał na forum co działa, co nie i dlaczego. Echhh, kupi człowiek np monitor komputerowy i dostaje to, czego się spodziewał, kupi sobie głośniki i są cyrki.