Ale się lewactwo zesrało na wykopie o ostatni odcinek #thelastofus , a prawda jest taka, że odcinek był po prostu cholernie nudny... jak sobie drugi raz go oglądałem to cały środek przewinąłem do chwili aż Joel z Ellie przychodzą do domu. I nie jest to przez to, że był tam wątek homo, bo tak samo bym zareagował gdyby to była para hetero, po prostu w tej części odcinka NIC SIĘ NIE DZIAŁO, żadnej akcji... ta część odcinka przypominała film obyczajowy dla bab i kompletnie nic nie wnosiła do fabuły. A argumenty #neuropa , że w grze Bill też był gejem... no i co z tego? A czy w grze była pokazana historia Billa i Franka? NIe! Mało tego, Frank nawet nie był pokazany i nienawidził Billa, i przy próbie odejścia od niego został ugryziony, i się na końcu wyhuśtał na linie.
#takaprawda #seriale