@rm-rf nigdy, ale to nigdy nie sluchaj znawcow ze sklepu, nigdy! ich zadaniem jest sprzedac, nie doradzic!
zestawy maja to do siebie, ze sa srednie, lub slabo-srednie jesli chodzi o sprzet. Ten filtr ASAP costam, to nawet nie rozpakowuj poszukaj jakiegos kubelka, etedy bedziesz to czyscic raz na kilka miesiecy, jedynie gabke na prefiltr zalozysz i bedzie hulac. Swiatlo, to zalezy jakie roslinki, jak u dzieciaka, to kryptokoryny, anubiasy, jakies valisnerie i bedzie hulac. Jesli chodzi o obsade, to najlatwiej sobie zobaczyc jaka masz wode w kranie i pod to szykowac, odpada ci pieprzenie sie z pH, kH, gH (czarna magia, wiem, ale dla glonow to nie jest taka czarna magia - mniej roboty). Aquael nie robi jakich super swiatel ale takie srednie, co w tym przypadku dadza rade z tymi roslinami co wymienilem. Rybki, wrocmy do tego tematu. Rybka sra i szcza tam gdzie plywa (dobry filtr, to jedna rzecz, druga to tez to, ze dostarczaja w ten sposob zarcia temu czemu nie chcemy zeby dostarczalo - glonom i sinicom). Rybki z duzym metabolizmem to sa srajace maszyny, wszelkie zyworodki jak gupiki, molinezje i mieczyki i tak w 70 litrach nie powinny byc - za male. Popatrz jakies fajne male rybki z lawicowych. Zamiast nasrac kilkoma gatunkami, ktore beda sie chcialy pozabijac, to fajnie wyglada taka chmurka rybek Kazda ryba, zeby byla zdrowa, wygladala OK oraz zachowywala sie OK, to potrzebuje przestrzeni i/lub kryjowek. Tutaj to musisz z dzieciakiem poogarniac, i najlatwiej trzymac sie jakiegos biotopu. Znaczy same rybki z Ameryki Pd, Albo Azji, Afryka to jest dzika, wieksze baniaki rybki z tego samego srodowiska, maja te same wymagania, podobna diete, lubia taka sama temperature, podobne roslinki i takie tam. Duzo osob liczy dlugosc doroslej ryby w cm na litry. To jest tak serio z dupy wyliczenie, ale daje jakies pojecie. Czyli dajesz tam 6 neon simulans i juz ci "zjada" 24 litry, zostaje 50. Dajesz jakiegos zbrojnika (mimo, ze one to raczej 120 litrow w gore, musza miec kawalek drewna!), to taki jeden zbrojnik zabiera ci kolejne 20 litrow (duzy jest, duzo sra i pilnuje terytorium). Zostaje ci 30 litrow, czyli np jakas parka czy haremik jeszcze wejdzie, np. jakies kiryski (nie kirysy) - ale wtedy piasek musi byc. W ten sposob nie masz zupy rybnej i cieszysz sie rybkami, a nie kurwiasz na glony i zarazy popatrz co ci sie spodoba i potem nawet na wiki znajdz jakie ta ryba ma wymagania, porownaj czy masz taka wode, czy sie zmiesci i czy nie opierdoli pozostalych na przekaske (zasada - jak cos sie rybie w pysku zmiesci, to bedzie chciala to opierdolic). O wspomnianych przez koelge skalarach zapomnij tak jak o platkach, sumach, sumikach, pielegnicach (ale pielegniczek parke dasz rade, tylko jak zaczna sie gody, to moze sie okazac ze tylko ona zostala zywa w baniaku ). Jesli chcesz dac krewetki, to tylk oze spokojnymi rybami. O zlotej rybce czy innych karasiach zapomnij jak chcesz miec rosliny.
Powodzenia!
PS. jak cos wpisz w dziale Akwarystyka, nie kazdy ma tag w dodanych