Agroführer walczy z ziemniaczanymi spekulantami i niegospodarnością w rolnictwie. Kolejnym krokiem będzie zapewne wprowadzenie jakiejś odmiany inspekcji robotniczo-chłopskich. Walka z problemami nieznanymi w innych ustrojach musi się toczyć...


A swoją drogą, to powinna go faktycznie żopa boleć. Rolnictwo i ziemniaki to przecież jego branża i jego konik. A tu zimnioka nie ma, a kołchozy straty przynoszą, kiedy jemu bardzo, ale to bardzo potrzebne są zyski.


https://www.czaswschodni.pl/art/wiadomosci/jak-lukaszenka-rozkreca-spisek-ziemniaczany_f326a49c-1d1b-4687-a384-e69b74bf0060


#bialorus #wiadomosciswiat

Komentarze (1)

spam_only

ciekawe kiedy noc długich obieraczek, winnych trzeba znaleźć i ukarać.

Zaloguj się aby komentować