Afera PCK we Wrocławiu. Pieniądze z darów trafiały do polityków PiS?

Wrocławska prokuratura okręgowa pod koniec września wszczęła nowe śledztwo w w sprawie afery we wrocławskim Polskim Czerwonym Krzyżu (PCK). Chodziło o pranie brudnych pieniędzy, a cała sprawa ma również związek z finansowaniem kampanii polityków Prawa i Sprawiedliwości.


"Prokuratura bada, czy kradzione pieniądze szły na kampanie Anny Zalewskiej i innych polityków PiS" - poinformował w piątek portal Wyborcza.pl. Jak podano, śledztwo zostało wszczęte w wydziale do spraw przestępstw gospodarczych.

Gazeta przypomniała również o wcześniejszym postępowaniu, które dotyczyło wrocławskiego PCK. Chodziło o wyprowadzanie pieniędzy do prywatnych kieszeni. W związku ze sprawą skazano m.in. byłych polityków Prawa i Sprawiedliwości.


Obecnie badany jest inny wątek, którego śledczy wcześniej nie uwzględnili. Chodzi o doniesienia dotyczące finansowania kampanii wyborczych poszczególnych polityków PiS ze środków PCK w latach 2014 i 2015. [...]


#wiadomoscipolska #wroclaw #pck #afera #kampaniawyborcza #pis #prokuratura #polityka #polskieradio24

Polskie Radio 24

Komentarze (1)

Fulleks

Ehh jednak KO to chociaż w białych rękawiczkach kradnie (cicha współpraca z WOŚP), a PiSiory to ręce w gównie po łokcie i udają że są cali na biało

Zaloguj się aby komentować