823 + 5 = 828
Tytuł: Cykl Fundacja
Autor: Isaac Asimov
Kategoria: fantasy, science fiction
Wydawnictwo: Rebis
Format: e-book
Ocena: 7/10
Mam nadzieję, że nie zepsuję za bardzo bookmetera moim występkiem (EDIT: już niestety nie mogę zmienić społeczności z hydepark na książki, sorry), ale czytanie idzie zdecydowanie szybciej, niż raportowanie xD Książki są na tyle podobne, że opisanie jednej tak na prawdę jest opisaniem każdej.
Cykl przedstawia upadek i rozpad potężnego organizmu politycznego – Imperium Galaktycznego, które rozciągało swoją władzę na całą Galaktykę, obejmując miliony zamieszkanych planet. To opowieść o wielkich przemianach dziejowych oraz o mechanizmach władzy i wpływu na ludzi i historię.
Książki czyta się bardzo łatwo, lekko i przyjemnie, choć zdarza im się zatrącić o filozoficzną strunę. Części starsze, są tak na prawdę zbiorem mniejszych historii/długich opowiadań, bardzo luźno ze sobą związanymi, gdzie części "nowsze" są, można by powiedzieć kolejnymi tomami tej samej historii. Moim zdaniem lepiej czytać je zgodnie z chronologią historii, wydaje mi się, że bez tego nie kontynuowałbym czytania całej serii, poniżej oceny w takiej kolejności
Preludium Fundacji (7/10):
https://www.hejto.pl/wpis/658-1-659-tytul-preludium-fundacji-autor-izaac-asimov-kategoria-fantasy-science-
Narodziny Fundacji (7/10):
https://www.hejto.pl/wpis/679-1-680-tytul-narodziny-fundacji-autor-issac-asimov-kategoria-fantasy-science-
Fundacja (7/10)
Najwcześniej napisana, i jeszcze poważniejsza niż "Narodziny". Widać drobne zmiany w wizji przyszłości (ot np. chłop w 20 tysięcy lat po podróżach nadświetlnych kupuje gazety w kiosku), ale to nie przeszkadza
Fundacja i Imperium (8/10)
Moim zdaniem najlepsza z całej serii
Fundacja i druga Fundacja (7/10)
Ostatnia ze starej serii, wciąż solidna
Agent Fundacji (7.5/10)
Jeśli ktoś by mnie zapytał o typową książkę SF, to bym wskazał jako bardzo dobry przykład.
Fundacja i Ziemia (6/10)
Bardzo przegadana cześć, której autentycznie 1/3 tekstu można by wyciąć i wiele by nie straciła. Troszkę się na niej zawiodłem, jako na zwieńczeniu całości
#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto
