694 + 1 = 695


Tytuł: Metro 2034

Autor: Dmitry Glukhovsky

Kategoria: fantasy/science fiction

Wydawnictwo: Insignis

Format: książka papierowa

Liczba stron: 410

Ocena: 6/10


„Metro 2034” to powrót do postapokaliptycznego świata, który w pierwszej części robił naprawdę mocne wrażenie. Niestety, tym razem nie wszystko działa tak dobrze. Książka wyraźnie obniża loty, brakuje tego napięcia, poczucia zagrożenia, które trzymało w garści w „Metrze 2033”.


Nowi bohaterowie wypadają blado. Są poprawni, mają swoje motywacje, ale trudno się do nich przywiązać albo zapamiętać ich na dłużej. Metro nie straszy już tak jak wcześniej - jest mniej klaustrofobiczne, mniej mroczne, jakby autor bardziej skupił się na filozofii niż na atmosferze. Dużo tu rozważań o sensie życia, człowieczeństwie, wierze, co samo w sobie nie jest złe, ale momentami spowalnia tempo i rozmywa napięcie.


Mimo to książka ma swoje momenty i potrafi zaciekawić, zwłaszcza jeśli ktoś polubił świat wykreowany przez Glukhovskiego. Tyle że zamiast kontynuacji z prawdziwego zdarzenia dostajemy coś bardziej w duchu przypowieści niż thrillera. Jako samodzielna lektura - może i działa, ale jako następca „2033” wypada dość przeciętnie.


Opublikowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #metro

2b637941-b2ba-461b-b677-24c9d28a546f

Komentarze (2)

owczareknietrzymryjski

@Piesek czy trzeba przeczytać poprzednie 2033 części przed przeczytaniem tej czy można zacząć od tej?


btw popraw numerację bo już było 694

Piesek

@owczareknietrzymryjski myślę, ze można, ale jesli potem będziesz chcial przeczytać 2033 mozesz sie latwiej domyslic zakonczenia, które jest najlepsze w calej serii.

Zaloguj się aby komentować