643 + 1 = 644
Tytuł: Tylko ona została
Autor: Riley Sager
Kategoria: kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo: Mova
Format: audiobook
ISBN: 9788383216003
Liczba stron: 495
Ocena: 6/10
Po wysłuchaniu całego cyklu Bernarda Cornwella zatęskniłam za czymś lżejszym, typowo rozrywkowym i w zasadzie nie kierując się niczym wybrałam książkę "Tylko ona została" Rileya Sagera. Nie liczyłam na nic więcej poza rozrywką i to dostałam. Ta pozycja to typowy thriller z lekkimi elementami powieści gotyckiej. Przed wielu laty w niewielkiej miejscowości w stanie Main dochodzi do zbrodni w wyniku której życie tracą prawie wszyscy członkowie rodziny Hope - matka, ojciec i córka. Prawie wszyscy, bo druga córka - Lenora Hope, pozostała przy życiu. W noc morderstwa odnaleziona pokryta krwią, widziana wcześniej z nożem w ręku zostaje oczywistą podejrzaną o wymordowanie swojej rodziny. Ale z braku dowodów nie zostaje skazana i po latach pamięć o zbrodni przetrwała w miasteczku tylko w postaci rymowanki o Lenorze, morderczyni rodziny. Właściwa akcja odbywa się w latach osiemdziesiątych, kiedy to opiekunka Kit dostaje propozycje opieki nad niepełnosprawną Lenorą. Na Kit też ciążyło podejrzenie o to że pomogła w samobójstwie swojej ostatniej podopiecznej więc nie może przebierać w ofertach pracy. Zamieszkuje więc w rozpadajacej się już ale kiedyś bardzo wystawnej posiadłości na klifie - Hopes End i stara się odkryć czy Lenora jest czy nie jest winna morderstwa swojej rodziny.
Na początku bardzo przyjemnie mi się tego słuchało, lekko gotycki klimat dzięki umiejscowieniu w chylącej się, dosłownie i w przenośni, ku upadkowi posiadłości, zbrodni sprzed dziesięcioleci, niewyjaśnionym zdarzeniom dodawał trochę retro uroku. Oczywiście książka pełna jest zwrotów akcji, na każdym kroku dowiadujemy się że prawda nie wygląda tak jak autor przedstawiał na początku ani tak jak się mogliśmy domyślać, żeby po jakimś czasie odkryć że jest jeszcze inaczej. Nie powiem, książka dzięki temu trzymała w napięciu ale im bliżej końca tym więcej było tych zwodów, flint, że zaczęło to trochę przekraczać granice takiego zdroworozsądkowego prawdopodobieństwa a pod koniec książki już trochę mnie nużyło. Jednakże jeśli ktoś lubi być przez całą powieść zaskakiwany aż do samego finału to ta pozycja może mu podpasować. Jak znowu zamarzy mi się coś lekkiego to może dam autorowi jeszcze jedną szanse.
Opublikowano za pomocą https://bookmeter.xyz
#bookmeter #ksiazki #literatura #czytajzhejto #hejtoczyta
