39144,71 + 7,23 = 39 151,94


Rano nie wstałem, bo deszcz w powietrzu, grad co jakiś czas przechodził. W południe 5C, słoneczko... ubrałem się i hej!

Zachciało mi się sprawdzić, dlatego padło na porządne interwały. Wczorajsze sprinty wzbudziły tylko głód...


4x800 metrów trochę powyżej tempa 5K (~4:20/k), 2 minuty odpoczynku (chodzenie, dreptanie).


Przyznam - dawno się tak nie zmęczyłem, ale satysfakcja z wykonania założeń smakuje wyśmienicie


#ziomanbiega #sztafeta

b0b56fd9-d665-46a8-9902-412340ef9c30

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować