3 dni, setki kilometrów, 14 lokalizacji (+ 3 bez wejscia)

Wspaniali ludzie, niezapomniane chwile i wyjątkowe kadry. W sumie to nie mam już dziś siły pisać wiecej, ale chciałabym cokolwiek wrzucić na świeżo w ramach #drogipamietniczku

Styki w mózgu mi pali kiedy mysle jak zajebiscie cały ten wyjazd wyszedł.

Poniżej jedna klatka bez obróbki. Nie, to nie nasz nocleg. To #urbex

W takich chwilach najbardziej smakuje mi to, jak razem z mężem sobie żyjemy. Intensywnie, robiąc to co kochamy, od świtu do nocy na pełnej kurwie.

#hobby
664db99f-eaae-4899-8ec3-471b955fc727
MementoMori

No nie ladnie wpierdalac się do kogoś salonu i bezczelnie zdjęcia robić xd

MoralneSalto

@MementoMori to jest opuszczony ponad 5 lat temu hotel, nie salon w czyims domu. A wpierdolilismy się do bardzo szerokiego zakresu obiektów. Jeśli chcesz dyskutować czy to moralne to zapraszam pod poprzedni mój wpis pod tym tagiem, gdzie tłumaczę (i inni urbexerzy z hejto tez) swoje motywacje do takich działań. Nie mam zamiaru drugi raz nastukac wpisu z trzycyfrową liczbą komentarzy na ten sam temat. No i nie jestem pierwszą osobą, która publikuje zdjęcia z tego obiektu więc bardzo łatwo zweryfikować czy walę ściemę, czy na prawdę jest to miejsce opuszczone.

MementoMori

Coś ty taka poważna, nie zauważyłaś "xd"?

MoralneSalto

@MementoMori wybacz, mój poziom zmęczenia dziś wynosi jakieś 2137% normy (co troche tlumaczy kija w dupie) no i pamiętam jakie mało wyrozumiałe względem urbexu komentarze padały pod tamtym wpisem, do którego się odnoszę

Orzech

@MoralneSalto Podlinkujesz do tego wpisu?

RACO

@MementoMori też nie czaje

Orzech

@MoralneSalto W sumie to bardziej zgadzam się z argumentami przeciwko urbexowi. Głównie dlatego, że wpierdalasz się na czyjąś własność. Sam miałem kiedyś problem z osobą która przebywała bezprawnie w moim lokalu

MoralneSalto

@Orzech aha. No i fajnie, jak ja miałam problem ze ktoś mi na działkę wchodzi to se kamery zamontowałam i problem się skończył

Orzech

@MoralneSalto Mhmm, zalatuje mi to przerzucaniem winy na ofiarę - "po prostu zamontuj kamery i płać za ochronę na terenie bro".

MoralneSalto

@Orzech no taki jest obowiązek właściciela posesji, żeby ją zabezpieczyć i to wynika z przepisów prawa Ja wiem, że robiąc urbex łamię prawo - znajduję się na czyjejś posesji, dokonuję wtargnięcia, ewentualnie można to podciągnąć pod naruszenie miru domowego. Ale nie włamuje się, nie przełamuje żadnych zabezpieczeń.

Co do przerzucania winy na ofiarę. Jesteśmy w Polsce. Prawo mówi jasno, masz zabezpieczyć swój teren. Nie zabezpieczysz, to mi jako wchodzącego na jego teren nie moga przyklepać włamania. Ale na prawdę nie mam ochoty pisac drugi raz tego samego. Wrzuciłam w tym wpisie link do innego wpisu, gdzie tłumaczę dokładnie to samo. A co do mojej działki z domem na wsi, to ludzie mi nawracali na podjeździe maszynami budowlanymi (kilka domów w okolicy się buduje), młodzież stała na podjeździe i zrobiła sobie sex spot. Wkurwiało mnie to, zamontowałam tabliczki o monitoringu, kamery i tyle. Co miałam zrobić, kłócić się z nimi, że nie moga tam stać bo to moja ziemia, co by nic nie dało?

Naiken

@MoralneSalto jak to hotel to teoretycznie spędziłabyś tam noc?

MoralneSalto

@Naiken oczywiście. Jakbyśmy mieli wcześniej pewność, że to miejsce uda się zwiedzić to byśmy na bank tam spali

Zaloguj się aby komentować