29 sierpnia 1988 roku nakładem Noise Records ukazał się album niemieckiej formacji powermetalowej Helloween zatytułowany Keeper of the Seven Keys Part II'. Był on kontynuacją części pierwszej, która ukazała się rok wcześniej. Podobnie jak na wspomnianej poprzedniczce, dostajemy tu całkiem sporo nośnych hiciorów - mamy następujący po intrze rozpędzone Eagle Fly Free, obdarzony zabawnym tekstem Dr Stein, March of Time czy wreszcie jeden z największych przebojów, ujmujący świetnymi melodiami i partią solową I Want Out. Jest wreszcie kolejna epicka kompozycja w dorobku grupy, trwająca ponad 13 minut Keeper Of The Seven Keys. Dodajmy do tego bardzo dobrze brzmienie i dostajemy w rezultacie płytę, która jest klasykiem gatunku i chyba ostatnią godną uwagi pozycją w dorobku Helloween.

https://www.youtube.com/watch?v=FjV8SHjHvHk

#muzyka #metal #powermetal #tegodniawmetalu
Dge

chyba ostatnią godną uwagi pozycją w dorobku Helloween

LL

Kremovka

Halloween - nie słucham ale szanuję

Zaloguj się aby komentować