29 435,14 + 3,97 = 29 439,11

Weekend był wyjazdowo-imprezowy, a ja byłem zbyt leniwy, żeby spakować buty do biegania, więc dwa treningi przepadły. Dziś wyskoczyłem na pewniaka z chaty i przez pierwsze 500 m plułem sobie w brodę, że za lekko się ubrałem, no bo kto by się spodziewał, że można zmarznąć pod koniec sierpnia? Później biegało się już całkiem przyjemnie. Powoli zbliżam się do średniego tempa poniżej 7 min/km - dziś wyszło 7'06". Jeszcze dużo pracy przede mną, ale bez ciśnienia skupiam się na budowaniu bazy.

Prywatny licznik (Kiprun Jogflow 100.1): 593.17 - 3.97 = 589.2 km

Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu

#sztafeta #bieganie

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować