26 649,3 + 11,57 = 26 660,87


Dzisiejsze interwały dobrze wleciały, ale niespodzianka mnie czekała, bo wybrałem się do mojego parku, a tam elo - mają comiesięczne zapierdalańsko 5K. No nic, nie chcę im przeszkadzać (ani sobie), zatem szybka zmiana azymutu i kręcimy się dookoła Sefton Parku. Wybrałem kierunek przeciwnozegarowy i nawet udało się zgarnąć sporą liczbę rekordów (swoich, rzecz jasna) - może następny tempo run też machnę w tę stronę?


Środa dzień spokoju, zatem regenerka


#ziomanbiega #sztafeta

3f061550-1b00-437b-9195-99dc3c4e9573
97456097-d868-4613-a1e9-b976ffb39f14
aff1b23f-67ff-439b-a023-5192e14cba79

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować