213188 + 2 + 2 + 7 + 6 + 2 + 2 + 49 = 213 258
DPD, wczorajsze kino oraz dzisiejszy rozjazd.
Po niedzieli wiedziałem, że się nie zregeneruję szybko, bo czekała mnie dosyć krótka noc, więc do kina się wybraliśmy rowerami, aby trochę rozruszać mięśnie. Zwykle to pomaga, ale nie tym razem. Tak naprawdę dopiero po seansie poczułem, jak się dzień wcześniej wyżyłowałem xD
Dzisiejsza noc była już pełnowymiarowa, ale cudów nie ma, nogi nadal dają się we znaki. Zatem dzisiaj pokręciłem te 2 godzinki, z tętnem w granicach 130, aby wspomóc procesy regeneracyjne.
Trochę przeoczyłem, że zrobiłem już w 2025 roku więcej kilometrów niż w całym 2024. Może i to trochę oszukane, bo w ubiegłorocznym sierpniu wyleciałem na miesiąc przez kolano, ale z drugiej strony w tym roku oszukany był maj, połowa kwietnia, a i to lato jakieś takie gorsze.
#rowerowyrownik
