208 065 + 50 = 208 115

Wszystko dziś zagrało. Noga, pogoda, lekki nie dokuczający wiatr. Potem po wjechaniu do miasta ruch na ścieżkach niewielki i większość świateł zielona.


95 procent trasy ścieżkami: asfalt, szuter, kostka (zawsze się boję kochy bo nawet jak prosta to odrobina piachu potrafi zrobić lodowisko, a akurat tam ścieżka się kręciła jak włosy przy d⁎⁎ie).


Pierwsza godzina elegancko, pierwsze 30 km poniżej 59 minut no potem miasto to wiadomo, że trzeba bardziej uważać.

Lubię ten odcinek na północ Bydgoszczy wzdłuż S5 bo ładny szuter i ciekawie góra-dół.

Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu

#rowerowyrownik

8c84ca8d-671b-4076-a177-a248b67d2e7f
98640012-db20-453d-b4be-c5b46a3a0434

Komentarze (3)

Alawar

@AdelbertVonBimberstein Za gówniaka (miałem 8 lekcji w podstawówce) tak pojechałem na wagary. Zrobiłem ponad 75km a i tak przyjechałem przed czasem. Musiałem się tłumaczyć.

AdelbertVonBimberstein

@Alawar w życiu bym synowi głowy za coś takiego nie suszył tylko duma. XD

Szkoła to głupota. Jak swoje dowozisz to lepiej na rower wsiąść.

Alawar

@AdelbertVonBimberstein Ale jaki pojebany ,głupi byłem. Na komórkę w tamtych czasach 2008 nikogo w moim wieku nie było stać. Żadnych kluczy dętki tylko parę złotych w kieszeni.

Zaloguj się aby komentować