196 758 + 29 + 51 + 3 + 7 + 2 + 28 + 37 + 27 = 196 942
Z ostatnich 5 dni - w sumie wyszło prawie 200 km zbierając kilometry do kilometra. Dzisiaj oddałem krew (płytki) a mimo tego udało się zrobić łącznie 80 km. Niespodziewanie odwiedził mnie brat i trzeba go było odwieźć na rower. Weekend będzie raczej już bez historii a przyszły tydzień na być już o wiele bardziej deszczowy. No ale już niedługo pęknie 5.000 km na rowerze w tym roku :) ps
W poniedziałek poszedłem pokręcić w nocy. Akurat córka zasnęła. 3 razy wpadłem na dziki, raz zające, ścigałem się z lisem i prawie przejechałem kota... Stolica...
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#rowerowyrownik
