196 245 + 31 = 196 276
Na ten rower, co wczoraj nie poszedłem , to poszedłem dzisiaj. Ogólnie kółko takie lekką nogą, ale pod koniec zrobiłem sobie krótki akcent na cztery minutki, bo w sumie czemu nie?
Jak na może dziesiąte (wliczając urlop) wyjście na szosę w tym roku, to jest chyba nieźle. Tętno oczywiście trochę wyższe niż bym się spodziewał, ale to normalne. Nawet moc była gdzieś w granicy przyzwoitości.
Kurła, #kiedystobylo człowiek teraz tylko sobie może wspominać, jak na takich watach jak teraz średnia z godziny, to robił sobie luźne przerwy między interwałami. Tam już raczej nie wrócimy
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#rowerowyrownik #rower


