1620 + 1 = 1621
prywatny licznik: 59/52
Tytuł: Czarna chmura
Autor: Fred Hoyle
Kategoria: fantasy, science fiction
Wydawnictwo: Rebis
Format: książka papierowa
Liczba stron: 267
Ocena: 8/10
Pewnego dnia, gdzieś w połowie lat 60 XX wieku astronomowie ze zdziwieniem notują pojawienie się tytułowej czarnej chmury na nieboskłonie. Gwiazdy na południe od Oriona znikły, przesłonięte przez coś. Jednocześnie, inna ekipa naukowców obserwuje że dalsze planety Układu Słonecznego nie są tam, gdzie powinny być na niebie. Łączą siły pod auspicjami rządu UK i przeprowadzają wspólnie badania nad istotą rzeczy. Szybko okazuje się że tajemnicza chmura zmierza prościutko w kierunku Słońca, a jej wielkość po szybkich obliczeniach szacowana jest na 1au, więc sięgnie aż do Ziemi, co może mieć dla nas katastrofalne skutki.
Książka z nurtu hard SF, dużo nauki, mało fantastyki. Autor był naukowcem, fizykiem-astronomem, więc dobrze wiedział o czym pisze. Z tego powodu utwór nie jest typową powieścią SF. Więcej znajdziemy tu rozmaitych rozważań, analiz, budowania hipotez i dyskusji nad nimi. Można poznać sposób myślenia "tęgich umysłów", sposobu w jaki widzą świat. Jednocześnie dialogi są... no drętwe, stanowią często raczej zapis pojedynku na teorie wysuwane przez poszczególne osoby. Książka ma też swoje lata (pierwsze wydanie w 1957), więc technika trochę trąci myszką, ale dalej jest to jedna z lepszych książek ze swojej kategorii. Zdecydowanie warto, otwiera umysł i skłania do rozmyślań.
Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz
#bookmeter

