@smierdakow kiedyś u mnie w miescie puscili lampiony i wiatr zawiaj je do zoo i zyrafy i inne poumieraly

@smierdakow "50 tys. zwierząt umarło w sylwestrową noc w 2008 roku we Włoszech"

Masz może jakiś artykuł o tym?

@To_Stan_Umyslu źródło wydawało mi się poważne, ale nie umiem znaleźć żadnego artykułu

Napisałem do nich skąd to wzięli

@To_Stan_Umyslu trzeba by się bardziej wysilić po bezpośrednie źródło, Stowarzyszenie Empatia rozpowszechniło tę informację:

Choć w Polsce oficjalnych statystyk na ten temat jeszcze nie ma, wiadomo, jak wygląda to w innych krajach europejskich. Katarzyna Biernacka ze Stowarzyszenia "Empatia" powiedziała kilka lat temu w rozmowie z Polskim Radiem, że m.in. we Włoszech każdego roku w sylwestra umiera ok. 50 tys. zwierząt. Przyczyny ich śmierci się najróżniejsze.

• To kwestia zawału serca bądź tego typu ataków. Sporo zwierząt ucieka, urywa się ze smyczy opiekunom, ucieka gdzieś na oślep i często wpada pod samochód - mówiła.- Dzikie zwierzęta również cierpią z powodu naszej beztroski i egoizmu - dodała także.

@smierdakow mi normalnie wystarczała paczka małych rakietek i korsarz czy dwa, tak o po prostu. W tym roku ze względu na to, jak bardzo pewne środowiska naciskają na to by zakazać, na przekór się wykosztowalem i wszystko pójdzie o północy z dymem.