1390 + 1 = 1391
Tytuł: Wschód słońca w dniu dożynek
Autor: Suzanne Collins
Kategoria: fantasy, science fiction
Format: e-book
Ocena: 7/10
Pierwszy mój wpis na Bookmeterze, także wyluzujcie. Może nie będzie interesująco, za to będzie nudno (i może za długo).
Nowa książka z serii „Igrzysk Śmierci” to bardzo dobra książka, ale tylko pod warunkiem, że czytaliśmy i podobały się nam poprzednie części z serii.
Co do oryginalnej trylogii - to się nie umywa, ale w sumie mieliśmy tutaj dostać historię Haymitcha, no i ją dostaliśmy.
Należy też pamiętać, że autorka została nieco „zmuszona”, żeby kontynuować - przez to, jakim sukcesem okazała się książka o 10. Głodowych Igrzyskach i historia młodego prezydenta Snowa, który po przeczytaniu „Wschodu słońca…” znowu może być postrzegany jako bezwzględny, choć bardzo przebiegły tyran (a poprzednia książka pokazała nam miłego, młodego mężczyznę z sercem po dobrej stronie).
Książka dokładnie opisuje, jak Haymitchowi udało się przeżyć swoje Igrzyska oraz dlaczego w oryginalnej trylogii jest taką cyniczną, zapijaczoną mordą
Ogólnie - dla fanów serii, polecam. Bunkrów nie ma, ale czyta się przyjemnie, jak wszystko ze świata Panem.
#bookmeter
