13796,13 + 4,14 = 13 800,27
Szybki wypad wciśnięty między przedszkole a pracę. Trochę za ciepło się ubrałem, gdy wybiegłem na słonko to zacząłem się topić. Ale dużo bardziej przeszkadzał ból śródstopia. Myślałem że się uspokoiło, ale po 3,5 km się odezwał i koniec biegu musiał nastąpić przedwcześnie, bo bym musiał kuśtykać a nie biec. Wygląda na to że się szykuje kilka dni przerwy, znów. Ehhh
#sztafeta