1244,74 + 8,01 + 19,56 = 1272,31
Na koniec tygodnia czas na relaks! Spokojnym tempem wyruszyliśmy z Kirą na podbój lasu. Było dużo szaleństwa, w tym kilka pogoni za sarnami. Było też epickie zaliczenie gleby - na szczęście ucierpiała tylko moja godność. Bieg zaliczam do udanych.
Dorzucam jeszcze wczorajsze, popołudniowe 19k.
I przy okazji: #poprawnywyniksztafeta
#sztafeta #bieganie #biegajzhejto


