Zdjęcie w tle
tommit

tommit

Kompan
  • 3wpisy
  • 11komentarzy
A już jutro #heheheszki #walentynki
977b794f-beaf-45eb-96db-9cb1351d13be
kitty-cat

@edmund-kwas ale o czym ty w ogóle mówisz. To nie jest jakiś random text z roboty tylko twoja partnerka która wyraźnie mówi że niczego nie chce.


Kiedy mówię że nie świętuję urodzin to nie życzę sobie czyjeś "dobrej woli" na zasadach "tehehe chodzi o pamięć więc i tak ci je złożę. Nie jest Ci miło? Nie kurwa, wręcz na odwrót - swoje wyimaginowane potrzeby składania mi życzeń przedkładasz na moje wyraźne polecenie żeby tego nie robic".

Jeżeli mówię że nie chce nic na walentynki to mówię że nie chce nic na walentynki. Jeżeli mówię że nie chcę seksu to znaczy nie chce seksu a nie ale probój dalej może zmienię zdanie. To jest aż Takie proste.


Kiedy znajomy pyta mnie co robię w pracy to odpowiadam mu/jej przeważnie "jestem/nie jestem zajęty w danej chwili".


Ludzie, kurwa nauczcie się być w końcu precyzyjni w wyrażaniu swoich oczekiwań i potrzeb bo to ułatwia życie.


A tłumaczenie "nic nie chce, ale jestem kobietą więc coś mi kup inaczej się obrażę" to jest poniżej jakiegokolwiek poziomu.


Nie wiem czego ty oczekujesz od swojego partnera, bo ja szacunku do moich potrzeb i decyzji.

edmund-kwas

@kitty-cat caly swiat nie jest jak ty. Ludzie prawie zawsze zostawiaja cos niedopowiedzianego do domyslu. Ja tez z natury jestem taki jak opisujesz. Czyli wyrazam sie precyzyjnie, bez zostawiania czegos w domysle. Jednoczesnie zbyt doslownie bralem slowa innych ludzi, nie wyczuwajac wlasnie tych niedopowiedzen. Czesto jednak wynikaly z tego konflikty i pozniej zwrocilem uwage na ten niuans znaczenia niedopowiedzianego. Przyklad dialogu z pracy to tylko przyklad. Gdybym ja nie chcial na urodziny niczego szczegolnego, ale nie obrazilbym sie na drobny upominek to nie powiedzialbym "nie chce niczego" tylko wlasnie "nie chce wyszukanego prezentu, ale jakis upominek bylby spoko". Niestety, wiele ludzi, a zwlaszcza kobiety, dzialaja troche inaczej.


Wezmy na przyklad slynny zart o programiscie wyslanym przez zone na zakupy.


Kochanie idź do sklepu i kup parówki, jak będą jajka to kup dziesięć.

  • Dzień dobry, są jajka?


  • To poproszę dziesięć parówek


Kto ma technicznie ma racje? Mąż. Tylko co z tego skoro tak na prawde nie zrozumial co druga osoba mu chciala powiedziec

kitty-cat

@edmund-kwas ale to nawet nie jest już kwestia że zrobi się komuś miło. To jest zakładanie z góry że masz rację robiąc coś co nie jest oczekiwane, a wręcz być może szkodliwe.

Gorzej, popierasz podejście na zasadzie "nie powiem, domyśl się".


Czy naprawdę dorośli ludzie powinni się tak zachowywać? Wyobraź sobie że robisz feature o który nikt nie prosił, wręcz przeciwnie nie tylko nie prosił a wręcz wkurwi użytkownika (Clippy jako pierwszy z brzegu przykład).


Albo gorzej dostajesz specyfikacje w której wyraźnie jest napisane że dany feature ma NIE WYSTEPOWAC, ok nie robisz go po czym Product Owner chodzi obrażony cały dzień bo powinieneś się domyślić ze masz go jednak zrobić.


I tak rozumiem że ludzie to nie software engineering alez do ciężkiej cholery, zakładam że są jednostkami w miarę rozumnymi i mają zarówno swoją agendę jak i odpowiedzialność ponoszenia konswekwencji tegoż.


Tylko dzieci nie traktuje się poważnie i zakłada z góry że wie się od nich lepiej.


Myślę koniec końców że ani ja nie przekonam ciebie ani ty mnie, chociaż wydaje mi się że rozumiemy swoje podejście.

Ty się zgadzasz funkcjonować w układzie absurdu, ja nie.

Zaloguj się aby komentować

Wygląda na to, że jeśli ktoś doda bardzo szeroki obrazek, to jego odpowiedź dostosowywana jest do niego, przez co źle wyświetla się w widoku mobilnym. #hejtobugi @hejto
9e54bd4b-ee41-4487-9101-13080de4bc61
tommit

To chyba jednak szczegóły linku a nie obraz. Komentarz jest w tym wątku. https://www.hejto.pl/wpis/hejtter-0-0-10-info-dla-nowo-przybylych-hejtter-to-nieoficjalna-open-source-apli

Zaloguj się aby komentować