Zdjęcie w tle
OktawianAugust

OktawianAugust

Kompan
  • 6wpisy
  • 10komentarzy
Szukam porady.
Lepiej kupić taki laptop za 5,2 koła Lenovo Legion 5 17ACH 17"Full HD 144Hz Ryzen 7 5800H 16GB/1TB SSD RTX3070 DOS ++ Cyberport czy może zamiast tego tańszy laptop za ~3500 zł (do starszych gier i indyków) i do tego xbox series X (do nowszych gier).
Czy na takim lapku za 5k będzie się komfortowo grało? Czy może lepiej trochę dołożyć i mieć xboxa?
(wiem, że ekran słaby, ale mam monitor zewnętrzny)
#laptopy #komputery #gry #xbox
a1a1a533-925e-426e-815e-22543933ebb0
Aramil

@OktawianAugust Jeśli satysfakcjonuje Cię 60(72) fps to ten laptop bez problemów ogarnie wszelkie płaskie gierki jakimi w niego rzucisz. Choć w takim wypadku konsola i jeszcze tańszy lapek pozwolą dodatkowo oszczędzić.


Jeśli chciałbyś wykorzystać 144Hz w pełni (czyli bez oszukiwania interpolacją sprzętu czy programową) to dalej wszystko powinno pójść. Ale może już pojawić się potrzeba ucinania zwracających uwagę detali plus patrz niżej.


Jeśli chciałbyś na tym odpalić VR to poczytaj o wydajności chłodzenia tego konkretnego lapka. Jeśli go chwalą to powinno być ok. Jeśli narzekają to pewnie throttling wymusi obcinanie istotniejszych ustawień.


I nie słuchaj patafianów od "laptopy nie są od gier". Od 3 lat żałuję kupna stacjonarki po długim graniu na lapkach. Wydałbym więcej ale przynajmniej nie był uwiązany do biurka, wszystko jest kwestią priorytetów.

sobear

Tak jak pisali przedpiścy - ergonomia grania na lapku ssie po całości. Klawiatura jaj nie urywa, a jak chcesz jeździć z dodatkową to rośnie waga i wielkość bagażu. Thermali też nie da się oszukać i wydajnościowo to nie będzie nawet leżeć obok desktopa z podobnymi bebechami. Przygotuj się też na to, że przy graniu w nowsze tytuły to to będzie WYYYYYYĆ. Ja bym polecał popatrzeć na jakieś obudowy MiniITX i złożył desktopa. Przerabiałem oba tematy i wolałem jeździć z malutkim kompem niż lapkiem.

OktawianAugust

@sobear Ja mam inne doświadczenia z graniem na lapkach.

nogiweza

Mam legiona i one mają zajebiste problemy z chłodzeniem. Jak byłem ze swoim w serwisie to powiedział że miał w tym roku już 4-5 legionów którym przegrzały sie płyty

Zaloguj się aby komentować

Kupiłem ostatnio na OLXie używany aparat fotograficzny. Korzystałem normalnie przez parę godzin, ale kiedy sprawdzałem zdjęcia zobaczyłem, że w niektórych miejscach na zdjęciach są ciemne plamki. O ile przy przy zwykłym zdjęciu zazwyczaj tego nie widać, to przy zdjęciu z bliższej odległości na jasnym tle już tak. Bardzo widoczne jest również na nagraniach. Co ciekawe przy robieniu zdjęcia, nie widać na ekranie żadnych rys, dopiero po zrobieniu zdjęcia się one pojawiają. Rysy są w tym samym miejscu niezależnie od zooma, także raczej to problem matrycy niż obiektywu.
Wie ktoś co to jest i czy da się coś z tym zrobić? Lepiej zwrócić czy żądać kasy za naprawę?
#fotografia #aparatfotograficzny #technologia
48985cc0-85b8-48d5-a33a-5720d8c319fa
a451eaa1-076f-4a70-964f-ad526a333965
c2f63265-a1f5-4c85-ae7f-750ba53440bf
db8e7db4-a49d-4946-83ea-9e1ae19d0478
4e297fe0-efcc-46d0-aafc-a8c8b896db19
em-te

Nie napisałeś, co to za aparat. Z wymienną optyką? Jeśli tak, to masz kurz na matrycy. Gruszka, delikatny pędzelek i poradnik z YT.

michal-g-1

Kurz na matrycy. Przedmuchaj sprężonym powietrzem, jeżeli to lustrzanka i masz dostęp.

Jak nie masz dostępu to rozkręć albo daj do serwisu

nicram

@OktawianAugust Takie zdjęcia żeby to było widoczne robi się tak, ustawiasz przysłonę np. f10, i robisz zdjęcie nieba. Powinno ładnie widać. I to jest normalny kurz na matrycy, co się zdarza w aparatach dość często (jak z lustrzanką się idzie w teren na dłużej, to wpadnie jakiś paproch, często podczas zmiany obiektywu). Trzeba w instrukcji poczytać jak się to robi, bo w zależności od aparatu rodzaju może być różnie (lustrzanki mają inaczej niż bezlusterkowce).

OktawianAugust

@em-te @michal-g-1 @nicram w sumie to nic nie robiłem i zniknęło, czasem się pojawia w innym miejscu. Póki co nic z tym nie robię, bo nie widać tego na 99% zdjęć.

em-te

@OktawianAugust "Lepiej zwrócić czy żądać kasy za naprawę?"


Ładnie ci się optyka zmieniła.

Zaloguj się aby komentować

Szukam aparatu cyfrowego w budżecie do około 1 tysiąc złotych. Na aparatach się kompletnie nie znam, a nie chcę kupować smartfona za 5 tysięcy złotych.
Zastosowanie codzienno-ogólne, robienie zdjęć na spacerze, na imprezach, selfie etc. fajnie jakby była opcja nagrywania z jakimś mikrofonem i aparat był w miarę wytrzymały.
Rozmiar nie musi być mały, ale żeby dało się go włożyć normalnie do plecaka albo nosić jakiś czas na szyi.
Może być używany.
#fotografia #aparaty #zdjecia
7f9512ec-372a-4b3f-ae4b-dd3ef8243d0c
KierownikW10

@Darmozjad no to naturalne, że są segmenty, które w dobie wszystkomających smartfonów umierają.


I tak umarły kompaktowe aparaty fotograficzne, odtwarzacze mp3 i mp4, tanie dyktafony itp. Jak się nad tym zastanowić, to ja nie mam w domu żadnego zegara ściennego, żadnego budzika, żadnego kalendarza, kalkulatory używane na studiach leżą w szufladzie a to wszystko dlatego, że te urządzenia zostały wyeliminowane przez smartfony. I dobrze.

ReheatedCutlet

@OktawianAugust W tym budzecie no jest ciezko napewno nic nowego - Olympus OM-D E-M10 Mark II jak sugeruje @Darmozjad jest ok opcja, polece rowniez Panasonic, czasem da się wyrwać jakaś okazje


Panasonic DMC-LX100 (wersja I) - nie znam ludzi ani stanu sprzętu ale jak widać coś się da

https://allegro.pl/oferta/panasonic-lumix-dmc-lx100-aparat-cyfrowy-okazja-12912427247

https://allegrolokalnie.pl/oferta/panasonic-lumix-dcmlx100-zestaw-z-ladowarka


Panasonic GX80 - to wersja z wymiennym obiektywem, z tego kompaktu byłbyś bardzo zadowolony, używki w zależności od stanu to tak 1200+ za samo body, no ale musisz doliczyć szkło, wiec to byłby budżet ok +-2k


Panasonic Lumix FZ300 - taki ciekawy zoomik

https://www.youtube.com/watch?v=eSNidUedIP8

Darmozjad

@ReheatedCutlet fz300 nie. Zrazi się do foto. Miałem dawno temu.

Zaloguj się aby komentować

Ludzie, którzy krytykują obecne zmiany na wykopie nie do końca zdają sobie sprawę z tego, co się dzieje za kulisami już od dłuższego czasu.
Kiedy Wykop stał się najbardziej popularną polską platformą internetową, PiS dostrzegł okazję. Facebooka nie przejmie, Instagrama też nie, tak samo z Twitterem. Ale Wykop? Służby zaczęły działać i po paru miesiącach inwigilacji doszły do kompromitujących materiałów Michała B. (jeśli czytaliście pastę o serwerowni, to wiecie, o jakie materiały chodzi). W ten sposób Michał B. stał się marionetką w rękach Kaczyńskiego i był na każde jego skinięcie. Nie podobało mu się to jednak, bo — możecie się śmiać — ale Michał jest człowiekiem honoru i przez całą tę sytuację nie mógł spojrzeć w lustro. Wielokrotnie myślał, co się da z tym zrobić i w końcu doszedł do wniosku: trzeba zniszczyć wykop.
Od paru lat sukcesywnie niszczył tę stronę, robił to powoli, inteligentnie i subtelnie. Wszystkie te zmiany, które niszczyły ten serwis były zaplanowane w taki sposób, żeby służby się nie spostrzegły, co jest na rzeczy. Tak było do czasu. Ostatnio Michał został zmuszony do współpracy z Orlenem. Powiedział, że to przesada, że od razu wyjdzie na to, do kogo strona należy, że on nie może tego zrobić. Dostał jasną odpowiedź: albo współpraca, albo wszystko ląduje w internecie. Nie zgodził się. Ale już wtedy w jego głowie narodził się plan, plan ostatecznego rozwiązania kwestii wykopowej. Dnia 13 października 2022 roku o godzinie 7:01 do mieszkania Michała B. na Saskiej Kępie wszedł oddział antyterrorystów. Ale Michała w mieszkaniu nie było. Wiedział, jak to się skończy i dzień wcześniej zbiegł z mieszkania, obecnie stara się o azyl polityczny w jednym z krajów Unii Europejskiej (wolę nie udostępniać informacji, w jakim ze względu na to, że Służby cały czas go szukają). Jeszcze przed ucieczką Michał włączył przycisk z opóźnionym zapłonem. Wykop 2.0. Mimo tego, że wykop od czasu ucieczki należy już do PiSu, to plany jego rozwoju są kontynuowane jak wcześniej. Głównie dlatego, że nowym CEO Wykopu został Zbyszek, jeden z działaczy partyjnych, który nie umie nawet włączyć komputera. Jego pierwszym i jedynym poleceniem (od 3 miesięcy siedzi na Ibizie) było "a rubcie tak jakccieście robili tylko usuwajcie tych ludzi co to PiS i Orlena obrażajo bo nie wyczymie".
W międzyczasie Michał, żeby oczyścić swoje imię zaczął działać pod kryptonimem Rumun. W nocy wrzucał gore, porno i... pastę o serwerowni. Ze względu na typowo trollerski charakter konta, ludzie myśli, że to nieprawda. W ten sposób Michał po raz kolejny przezwyciężył służby, teraz nawet jak wypłyną materiały na niego, to nikt nie weźmie ich na poważnie.
I w końcu stało się, cały kod został napisany, strona jest gotowa. Oglądaliście Star Wars: Nowa Nadzieja i Star Wars: Łotr 1? Jeśli nie, to pokrótce opowiem. Jeden z inżynierów budujących Gwiazdę Śmierci — coś w rodzaju bomby atomowej — został zmuszony do współpracy, nie chciał pomagać w konstruowaniu takiej broni, ale zamiast się zabić, to pomógł przy jej tworzeniu, równocześnie sprawiając, że cała konstrukcja ma słaby punkt, przez który łatwo ją zniszczyć. To samo zrobił Michał. Kiedy strona została napisana i przetestowana... no właśnie, nie została przetestowana, Michał wyraźnie napisał, żeby tego nie robić, a jako że nie było nikogo, kto by tym zarządzał, to nie przetestowali XD dodam do tego, że na liście było też napisane, że "strona ma być kompletnie nieintuicyjna i nieprzejrzysta" oraz że "wykop ma się stać platformą, z której nikt normalny nie będzie chciał korzystać" XD Gdyby Pan Zbyszek raczył zajrzeć w plany rozwoju serwisu, pewnie by do niczego takiego nie doszło. Niestety Pan Zbyszek nie umie czytać i pisać.
Tak oto platforma stała się całkowicie nieużytkowa, a Michał B. niczym bohater filmu akcji klasy B odchodził w spowolnionym tempie od wybuchającego w oddali budynku, budynku, którym był Wykop.
I tutaj przychodzi część ostateczna planu - otwarcie nowej platformy. Jeszcze przed wszystkim Michał założył platformę - Hejto.pl. Postanowił, że tym razem będzie inaczej i platforma będzie działać jako ostoja wolności słowa i niezależne forum dla ludzi, zero pisów, orlenów i dziwnych współprac. Wiadome było, że po niewypale wykopu 2.0 otworzy się spore zapotrzebowanie na coś podobnego do wykopu i będzie migracja. W ten oto sposób plan dokonał się w pełnej krasie. Oczywiście w pierwszych dniach Michałowi zdarzyło się wybuchnąć i zwyzywać przegrywów XDDDDD przez co oczywiście ruch na stronie trochę się spierdolił xD ale pierwsza inba i tak musiała się zdarzyć.
Taka oto jest prawda na temat tego co się stało na Wykopie...
2005-2023 [*]
#pasta #wykop #jebacwykop #hejto #michalbialekniemajajek
3bd990ec-ff5f-417f-9458-1d31e97a5e1f
daeun

@OktawianAugust przeczytalem glosem woloszanskiego xD

Nurosen

chciałbym w to wierzyć

Zaloguj się aby komentować

Mam pytanie odnośnie internetu.
Niedawno zamontowali mi światłowód w domu, prędkość 400mb/s pobieranie i 40mb/s wysyłanie. Z internetu korzystam przez modem, a nie kabel.
Mam dwie sieci 2,4ghz i 5g i tu pierwsze pytanie, czy tak powinno być? O ile na telefonie mogę się połączyć z tą 5g i prędkość jest zadowalająca około 200mb/s pobieranie i 40 mb/s wysyłanie, to na laptopie nie mogę się połączyć (laptop stary, około 9 lat, zgaduję, że może nie obsługuje technologii) i na 2,4ghz prędkość jest słaba, ogólnie jest do 40 mb/s wysyłanie i upload 10-20.
Czy tak powinno być?
#internet #komputery #informatyka
c5e54750-ccba-4449-bef2-c03b48c1eb34
Krogulec

@OktawianAugust no to co napisałem, pomieszaj przy wpa i kanałach. nie wiem co masz za router, w internecie na bank będzie opisane gdzie co jest.

Meverth

@OktawianAugust W skrócie: chyba w porządku.


Długa odpowiedź:

  • Masz łącze 400 mega bit, komputer liczy przepustowość w mega bajtach. 1 bajt to 8 bitów. Zatem już na starcie spodziewaj się 8x mniejszych wartości na kompie niż deklarowanych przez dostawcę.

  • Deklarowane łącze jest do granic sieci dostawcy, później nikt niczego nie zagwarantuje. To jakbyś chciał gwarancję, że droga będzie odśnieżona poza twoim ogródkiem.

  • Na komputerze masz starą kartę sieciową, która nie potrafi wykorzystać pełnej prędkości łącza. Zawsze będzie wolniej.

  • aby wykonać najbardziej miarodajny pomiar, podłącz się do kompa kablem. Jest najmniej podatny na zakłócenia, ruch w sieci WiFi mu nie straszny, nie trzeba wybierać pasma, by się nie nakładały. Innymi słowy: najprościej.

  • Dalej dochodzą ograniczenia sprzętowe. WiFi w paśmie 2.4 jest dużo wolniejsze niż w 5ghz.

  • Jak cię nie satysfakcjonuje prędkość, wpierw sprawdź jak sobie komp radzi na kablu, później zmieniaj kartę

Zaloguj się aby komentować