#opowiescizzycia

0
2

Byłam w aptece i co tam się działo. Starsze kobiety, które postanowiły wykupić całą aptekę, przy tym o każdy lek dopytywały się o zamiennik it'd. Każdy. A i tak na końcu okazało się, że mają to darmowe Wlazł za mną wielki gościu, ogromny, typu Hodor i wrzasnął czy jest xenna, podwójna. Była, więc resztę oczekiwania spędziłam słuchając jego kur...Już chciałam mu powiedzieć, że jak potrzebuje xenne to chyba jednak mu się aż tak nie spieszy. Ale podchodzi starsza para, babka daje telefon niby z kodem. No i kobieta mówi, że kod nie wchodzi. Ci w ogóle nic nie łapią. I dialog: czy to kod z 15 maja? Tak, dzisiaj odebrałem. Nie ma z czerwca. To ten. Ale on jest maja. Tak to ten. Mamy czerwiec. Co???(Ogluchli nagle). Babka grzebie i nagle ale to z maja ale 2024 roku. Głośno: mamy 2025


#heheszki #gownowpis #wlasne #opowiescizzycia

Niepowtarzalny2

Nic nie zrozumiałem z tego tekstu

Kronos

@Niepowtarzalny2 Relacja na żywo lepszej połowy naszego związku z apteki. Ja wszystko rozumiem ale może to dzięki temu że tak długo już jesteśmy ze sobą

Zaloguj się aby komentować

Jakoś w maju, albo czerwcu tamtego roku pojechałem z moją sekcją strzelecką z techbazy na zawody sportowe.


Dla mnie to były ostatnie zawody, bo już w październiku zaczynałem studia, więc cieszyłem się ładną pogodą i całymi tymi zawodami, ale oprócz innych zawodników siedziałem tam z takim jednym młodszym typem i jedną laską z jego klasy (16/17 lat chyba wtedy mieli). Jako że tamta dwójka bardzo się przyjaźnili, to wszyscy podejrzewali, że są/będą parą, ale sprawa nie była raczej wyciągana na powierzchnie.


Jednego wieczoru przysiadłem z tym gościem gdzieś tam na ławeczce w parku, piwerko i opowiadamy sobie o wszystkim i o niczym. No i zapytałem się go jak tam relacje z tą jego koleżanką, czy są razem, czy coś tam jest itd.


Long story short okazało się, że się w niej rzeczywiście podkochuje, ale ani nie ma śmiałości, żeby zagadać, a ona też ma ciężką historię związków i ledwo co zerwała jeden, no i po prostu nie chce mieszać delikatnej sprawy.


Trochę o tym pogadaliśmy, dałem mu jakieś losowe słowa pokrzepienia i porady, koniec sprawy.


Siedzę sobie ostatnio na wyjątkowo nudnym wykładzie i akurat typo wysłał mi mema,


trochę pogadaliśmy, zapytałem się co tam w moim starym technikum i inne duperele.


No i w końcu poruszyłem temat tej dziewczyny, czy coś się zmieniło.


Okazało się, że na tyle go przekonałem i na niego wpłynąłem, że gdzieś we wrześniu zaprosił ją na randkę i są teraz parą.


Obiecał mi, że jak będą brać ślub kiedyś to dostane zaproszenie. (。◕‿‿◕。)


#feelsgoodman #zwiazki #opowiescizzycia #techbaza

kajak98

Załóż tutaj specjalny tag, abyśmy byli informowani jak sytuacja się rozwija xD

Zaloguj się aby komentować