#mglawiceplanetarne

0
2
We wszechświecie nie zawsze rodzą się nowe gwiazdy. Czasami jest tak, że te które wypaliły swoje paliwo, kończą swój kosmiczny żywot, sprawiając, że jej zewnętrzne warstwy "uciekają" w kosmos, świecąc intensywnym promieniowaniem ultrafioletowym wypompowywanym przez gorące jądro gwiazdy.
Tak własnie stało się w przypadku mgławicy NGC 7293 - inaczej zwana Mgławicą Ślimak lub bardziej internetowo - "Okiem Bożym”.
Mgławicę Ślimak możecie znaleźć na niebie w konstelacji Wodnika, zaś dystans jaką dzieli Ziemie od NGC 7293 wynosi 650 lat świetlnych. Warto tutaj wspomnieć, że ów mgławica został odkryta przez Karla Ludwiga Hardinga w 1823 roku. Jej wiek można oszacować na 10 610 lat.
Czym są mgławicę?
Mgławicę planetarne to nic innego jak pozostałości gwiazd, które zużyły swoje paliwo - zmieniły wodór w hel, w bardzo masywnych i nie kontrolowanych reakcjach fuzji jądrowej w jądrach gwiazd.
Cały ten proces sprawia, że gwiazda emituje ciepło, które ogrzewa planety na sąsiednich orbitach.
Warto tutaj nadmienić, że nasze słońce również kiedyś rozkwitnie i zmieni się w piękną mgławice planetarną.
Jak przebiega cały powyższy proces?
Kiedy wyczerpie się paliwo wodorowe potrzebne do reakcji fuzji, w gwieździe pozostaje jedynie hel jako źródło paliwa, spalając go w jeszcze cięższą mieszankę węgla, azotu i tlenu. W końcu hel również się wyczerpie, zaś gwiazda umrze, wydmuchując zewnętrzne gazowe warstwy i pozostawiając maleńkie, gorące, gęste jądro, zwane białym karłem. Białe karły miewają rozmiary mniej więcej wielkości Ziemi, ale mają również masę bardzo zbliżoną do masy pierwotnej gwiazdy.
Tutaj takie porównanie do nieco przyziemnych wartości.
W rzeczywistości łyżeczka białego karła ważyłaby tyle, co kilka 'Ziemskich" słoni.
Fotografia planetarnego ślimaka wygląda obłędnie, dlaczego tak jest?
Ponieważ, jak widzimy blask mgławic planetarnych jest szczególnie intrygujący, wydaje się zaskakująco podobny w szerokim zakresie widma, od ultrafioletu po podczerwień. NGC 7293 pozostaje rozpoznawalny na każdej z tych długości fal, ale pokazana tutaj kombinacja uwydatnia pewne subtelne różnice.
Intensywne promieniowanie ultrafioletowe białego karła nagrzewa wyrzucone warstwy gazu, które jasno świecą w podczerwieni. GALEX wychwycił światło ultrafioletowe wychodzące z tego układu, pokazane w całej mgławicy na niebiesko, podczas gdy Spitzer wychwycił szczegółową sygnaturę podczerwoną pyłu i gazu na żółto. Część rozszerzonego pola poza mgławicą, której nie zaobserwował Spitzer pochodzi z szerokopasmowego eksploratora w podczerwieni. Sam biały karzeł, niczym maleńki rodzynek - jest maleńkim białym punkcikiem w samym środku mgławicy.
Jaśniejszy fioletowy okrąg w samym środku to połączone promieniowanie ultrafioletowe i podczerwone pyłowego dysku okrążającego białego karła.
Pył ten został najprawdopodobniej wyrzucony przez komety, które przeżyły śmierć swojej gwiazdy.
Zanim gwiazda umarła, jej komety i prawdopodobnie planety krążyłyby wokół gwiazdy w uporządkowany sposób. Kiedy gwieździe zabrakło wodoru do spalenia i zdmuchnęłoby jej zewnętrzne warstwy, lodowe ciała i zewnętrzne planety były miotane w siebie nawzajem, wywołując trwającą kosmiczną burzę pyłową. Wszelkie wewnętrzne planety w systemie spłonęłyby lub zostały połknięte, gdy ich umierająca gwiazda się rozrosła.
Czym jest Spitzer?
Jest to kosmiczny teleskop, którego właścicielem jest NASA, samo urządzenie może obserwować byty kosmiczne w zakresie promieniowania podczerwonego. -Zdjęcie numer 2.
Czym jest Galex?
To kolejny teleskop kosmiczny w posiadaniu NASA, którego pełna nazwa brzmi 'Galaxy Evolution Explorer', z tą różnicą, że ten teleskop "widzi" w zakresie promieniowania ultrafioletowego. - zdjęcie numer 3.
Źródła:
nasa.gov
NASA/JPL-Caltech
5fe0a7c8-814d-46d7-8f46-99ae4e17429b
50cbfb59-3316-4596-9fa2-f0778b613cea
666e8d5a-6b7f-4f78-8c9d-f154cb6d83be
Havelock_Vetinari

@lubieplackijohn Wystarczy ten jeden jako docenienie! Dziękuję

Nebthtet

@Havelock_Vetinari zdjęcia świetne, większość wpisu też - ale do treści się delikatnie przyczepię bo jest tam mały błąd. Napisałeś, że "Warto tutaj nadmienić, że nasze słońce również kiedyś rozkwitnie i zmieni się w piękną mgławice planetarną, a to wszystko za jakieś 5 milionów lat. " - Słońcu zostało zdecydowanie więcej niż 5 mln lat "życia", pomyliłeś się o rząd jednostek

Havelock_Vetinari

@Nebthtet To możliwe, korzystałem ze źródeł.. Ale nie sprawdziłem dokładnie i takie sa tego efekty. Dziękuję za zwrócenie uwagi.

Zaloguj się aby komentować

A oto Mgławica Planetarna PN G054.2-03.4, tak, tak, wiem, nazwa niczego nie mówi.. więc potocznie ta mgławica zwana jest naszyjnikiem.
Mgławica Naszyjnik znajduję się 15 000 lat świetlnych od naszej Planety, a znaleźć ją możecie w konstelacji zwaną Strzała, (znacznie bardziej podoba mi się łacińska nazwa Sagitta).
Jaka była historia tej oto mgławicy?
Starzejąca się gwiazda - około 10 000 lat temu - rozszerzyła się i "pochłonęła" inną mniejszą gwiazdę, znajdującą się niedaleko niej. W całym procesie powstała wspólna powłoka, co skutkowało tym, że mniejsza gwiazda nadal krążyła "wewnątrz" tej starszej i większej gwiazdy, zwiększając tym samym swoją prędkość obrotową oraz olbrzymiej starej gwiazdy, aż duże części nadętej gwiazdy zaczęły "wylatywać" w przestrzeń kosmiczną.
Mgławica naszyjnik, powstała za sprawą tych "uciekających" części gwiazdy, tworząc piękne skupiska gęstego gazu, które zaś stworzyły piękne "diamentowe" punkciki wokół pierścienia. Cały widok możecie podziwiać za sprawą kosmicznego teleskopu Hubble'a, oraz Wide Field Camera 3.
Dlaczego ta para gwiazd jest widoczna jako pojedyncza jasna kropka?
Obydwie gwiazdy, choć już zostały "pochłonięte", są od siebie oddalone o kilka milionów kilometrów. Mimo to, obydwie gwiazdy wirują z ogromną prędkością, co sprawia, że ich jeden obieg wokół orbity trwa zaledwie jeden ziemski dzień.
Źródło:
nasa.gov/
6b1a8b1d-1e67-4c7a-acae-d7f7b24a295a
HappyNewYear88

Wygląda troszkę jak portal do innego wymiaru

Bipalium_kewense

@Havelock_Vetinari Wygląda jak Świat Dysku. Nawet widać żółwia, głowa skierowana na drugą godzinę. Słonie są pod Dyskiem, więc niewidoczne.

Zaloguj się aby komentować