
Agent Tomek: Wąsik i Kamiński wiedzieli, co wydarzyło się w Wiedniu. "Pieniądze na uciechy cielesne"
- Na polecenie Kamińskiego i Wąsika pojechałem do Wiednia samochodem służbowym wraz z dwoma dyrektorami zarządu operacyjno-śledczego - opowiadał w rozmowie z TVN24 Tomasz Kaczmarek. - To był tylko pretekst do tego, aby ci panowie zostali wynagrodzeni za swoje wierne działanie w postaci spędzania...