Zdjęcie w tle
EmigrujzHejto

Społeczność

EmigrujzHejto

3

Cały świat

"W niemczech k*rwa a gdzie" No to jestem xD Koordynator przywiózł mnie z Polski, bo wracał z urlopu ze swoją żoną, albo konkubiną. Niestety dziś jeszcze nie trafie na swój pokój w Monachium, bo dziewczyna ma się wyprowadzić do niedzieli do wieczora. Na razie dwa dni mam przesiedzieć u ich znajomych gdzieś przy górach. W niedzielę jadę już do restauracji, a w poniedziałek meldunek i inne papiery. Mam nadzieję, że nie będę leżeć na skłocie w kontenerze z rumunami #pdk To moja pierwsza praca fizyczna i nie wiem, czy ogarnę kelnerowania, chociaż na początek pewnie będę myć gary. Jak mnie nie zwolnią po tygodniu to wyśle namiary, żebyście wpadli na oktoberfest Trzymajcie się w tej polsce
#emigracja #niemcy #pracbaza
Suodka_Monia userbar
4fb66a1e-5c07-44db-87ee-052988d3f626
baf3d7a7-bb91-4f0b-83cb-3d82e826433f
378be208-d75a-43ca-9a4d-61b527610bb2
JaktologinniepoprawnyWTF

@Suodka_Monia Umiesz tańczyć czy będziesz uczyć się na miejscu? Pamiętaj, że nie trzeba natłuszczać rury bo jest obrotowa.

mshl

@Suodka_Monia żyjesz???

Zaloguj się aby komentować

Hej, Hejto. Mam pytanie w związku z #emigracja i waszymi próbami. Jak zaczynaliście i z jakiego poziomu w Polsce uciekaliście na #zagranica ?

U mnie wygląda to tak:

  • studia wyższe na polibudzie,
  • kobieta która byłaby chętna spróbować (niedługo także ślub),
  • w Polsce praca w biurze w IT (ale nie #programowanie ),
  • uczucie że się tutaj marnuję,
  • podświadomie czuję, że tutaj nie jest moje miejsce,
  • mam gdzie mieszkać, mam dom rodzinny i zawsze ktoś mi tutaj pomoże (np. z przyszłymi dziećmi)

W niedalekiej przyszłości planuję przeskoczenie na właśnie programowanie liczę, że uda mi się to osiągnąć w 6 góra 8 miesięcy. Następnie chciałbym pomału zawijać się w jakimś innym kierunku (Szwajcaria, Niemcy, Norwegia, Szwecja). Jak to u was wygląda co przesądziło o wyjeździe? Z mojej strony jeżeli chciałbym przygotować się na taką emigrację miałbym zaprezentować swojej lubej plany tj. mieć już najlepiej ogarniętą tam pracę, mieszkanie i jakieś warunki początkowe (myślę że 10k euro na start powinno starczyć, ale mogę się mylić). Jest szansa dla ludzi w okolicach 30 lat na dorobienie się tam jakiegoś statusu oraz jakiegoś lokum? Z drugiej strony zaczynanie od zera jak najbiedniejszy student w ogóle by mnie nie bawiło. Znam pewnych ludzi w różnym wieku którzy radzą sobie raz lepiej raz gorzej w #niemcy Przykładowo jeden znajomy od 20 roku życia na emigracji 11 lat i nie ma w ogóle odłożonej gotówki. Od rodziców musiał pożyczać pieniądze na spłatę mandatu.. Druga koleżanka także w Niemczech zajmuje się energią odnawialną wkręciła się w dobrą firmę znalazła zagranicznego męża i zarabia ponad 15k euro miesięcznie, a sama firma opłaca jej nawet mieszkanie. Jest jakiś trafny sposób żeby się nie naciąć, np. szukać najpierw firm w Polsce i liczyć na relokację? Przerażają mnie agencje i ich gówniane oferty, ale od czegoś trzeba zacząć. Z drugiej strony nie chciałbym obniżać swojego poziomu życia. Poprosiłbym o jakieś rady, a sam nie wyjadę. Moja także w IT nie pracuje i raczej nie będzie więc dla niej znalezienie pracy byłoby pewnie dużo gorsze w szczególności patrząc na kierunek kariery jaki wybrała.
Jest jeszcze kwestia tego jak Polacy są traktowani w innych krajach. Jest w ogóle opcja znalezienia w takiej np. Szwecji normalnych znajomych, czy życie towarzyskie opiera się tam na zapierdalaniu u tamtejszych Januszy w Januszeksach i cyklicznych powrotach do Polski?
Mentalista

wiesz fajnie jak sie zna chociaz podstawy jezyka kraju do ktorego sie wybierasz, jest latwiej wystartowac, wiadomo z angielskim wszedzie powinienes sie dogadac, ale to juz zalezy od kraju.

tellet

@Mickey co to za IT jak nie programowanie? Administracja czy analityka? Może architektura?


Generalnie jak IT z bardziej technicznych to w sumie taniej cię wyjdzie i tak 100% remo dla zagranicy plus polskie koszty życia.

Jeśli jednak chcesz wyjeżdżać to dobry profil na linkedin i oferty same spływają.

banan-smietana

@Mickey ja odpowiedziałem na ogłoszenie o pracę w poniedziałek i w środę następnego tygodnia byłem w Irlandii ;). Ja rozumiem że może nie chcecie mieszkac na emigracyjnym mieszkaniu w 6 osób ale też nie możecie przekombinowac w drugą stronę że wszystko będzie tip top od pierwszego dnia. Najważniejsze to wsadzić nogę w drzwi i wyjachac a jak będzie dalej to już musicie zobaczyć na miejscu. Wszystko zależy od kraju a wręcz od regionu kraju do którego się udacie. Teraz jest faktycznie łatwiej napisz na linked in że jesteś zainteresowany relokacja i jazda!

Zaloguj się aby komentować

Gdybym nauczył się czytać Deutsche alfabet, łatwiej byłoby mówić po Niemiecku, czy nikt by mnie nie zrozumiał?.
#emigracja #emigrujzhejto #niemcy
93aa0e45-17bb-4a6e-8b81-0f37ac0a9aab
SzerokieHoryzonty

@Saint tak jak wspominałem nie chce uchodzić za eksperta, ale w tym przypadku jest to podobna sprawa jak u nas ze słowem lekko - kasse (po prostu to sse jest dluzsze / podwójne) zobacz jak to czyta sztuczna inteligencja

https://www.deepl.com/translator#de/en/die%20kasse%20ist%20geschlossen

Saint

@SzerokieHoryzonty Lol dzięki, żegnaj Google Tłumacz" XD.

SzerokieHoryzonty

@Saint polecam deepl to super sprawa, no i to niemiecka technologia XD

Zaloguj się aby komentować

Wybrałem najgorszy sposób. Jakieś rzeczowniki, rodzajniki, przymiotniki, zaimki... jpr.
#emigracja #niemcy #emigrujzhejto
18b1930d-5c66-4e78-91f6-686197e3840c
Saint

@serotonin_enjoyer Dużo eksperymentowałem z aplikacjami, bez pisania na papierze mało zapamiętuje.

lubie_startyser_420

@serotonin_enjoyer duolingo nie powinno zastepowac reszty nauki

duolingo to bardziej taka gra ktora moze lekko wspomoc nauke a nie jako narzedzie do nauki

serotonin_enjoyer

@lubie_startyser_420 a nie to właśnie napisałam? 😉 Chciaż nie do końca sie z tym poglądem zgadzam. Wiadomo, ze z duolingo nie nauczysz się tak jak na filologii ale na tyle żeby sie porozumiewac w prostych sprawach chyba tak. Nie każdy potrzrbuje mowic super płynnie i nie kazdy ma potrzebę zgłębiania zawiłości jezyka. Ja lubie języki ale nigdy nie miałam czasu albo pieniędzy zeby zapisac sie na dobry kurs. Jeśli chodzi o samodzielną nauka to nie potrafiłam sie zmotywować do codziennej nauki. A ta apka sprawia że trochę nie można się oderwac od nauki 😁 Nie mowie ze mozna się nauczyć poświęcając 15 minut dziennie ale ja w to tłukę w wolnych chwilach i widzę efekty. Przy czym nie czuję sie zmęczona nauką. Wedlug mnie sposób zorganizowania lekcji i masa powtórzeń sprzyjają temu żeby ta wiedza zostawała w głowie troche na takiej zasadzie osluchania.


@Saint ja tez przyswajam pisząc dlatego zapisuje sobie niektóre zdania, słowa, odmiany. Tez nie wierzylam w skuteczność apki, zreszta jednocześnie z duolingo zainstalowałam kilka aplikacji i zadna nie dawala rady tylko ta. Zreszta moj maz zawsze chcial się nauczyc angielskiego i jakos nigdy nie mógł a z ta apką mu idzie calkiem nieźle. Okazalo sie ze zna więcej słów niz przypuszczał ale nie umiał budowac zdań totalnie a teraz idzie mu to calkirm nieźle. No i on jest z tych co boja się mówić w obcym jezyku abteraz i wymowa mu sie poprawia

Zaloguj się aby komentować