Znikamy na przerwę i do toalety i zostawiamy klasyfikację po pierwszej serii:
  1. Granerud, 2. Tande, 3. Pavlovcic, 4. STOCH, 5. Eisenbichler oraz R.Kobayashi, 7. Lindvik, 8. KUBACKI, 9. Amman, 10. K.Sato, 11. Zografski, 12. Lanisek, 13. Nazarow, 14. Hayboeck, 15. ŻYŁA, 16. Aschenwald, 17. Joahansson, 18. Ito, 19. Jelar, 20. Geiger, 21. STĘKAŁA, 22. Deschwanden, 23. Y. Sato oraz Paschke. 25. Nakamura, 26. Huber, 27. WOLNY, 28. Kraft, 29. Haare, 30. Boyd-Blowes.
Pech Murańki, który kończy konkurs na 32. miejscu (zabrakło mu pół punkta). Zniszczoł na 34. miejscu. Podsumowując pierwszą serię, Kamil Stoch ma szanse nawet na zwycięstwo, jeśli dalej będą takie różnice w wietrze, Kubacki może zaatakować trzecie-piąte miejsce, zaś Żyła, Stękała i Wolny będą wlaczyć tylko o poprawę lokaty. Największe szanse z nich dajemy Stękale.

Zaloguj się aby komentować