Quake

@dsol17 raczej po prostu dostaną AIDS/raka i umrą w mało widowiskowy sposób

5tgbnhy6

@dsol17 dlaczego mieliby eliminować potulne owieczki, a niepokornych i ryzykantów oszczędzać? szczepienia będą jak abonament na życie, tylko muszą dopracować wirusa żeby był bardziej groźny od nich. zaszczepieni bez mrugnięcia okiem przejdą do porządku dziennego po masowym pomorze antyszczepów "trzeba było być odpowiedzialnym i się zaszczepić, teraz gińcie szury"

dsol17

"dlaczego mieliby eliminować potulne owieczki, a niepokornych i ryzykantów oszczędzać? " - a skąd pewność,że nie są na tyle porąbani by chcieć zabić np. jak najwięcej ludzi ? Niektórym odłamom protestantyzmu i judaizmu zależy na przyspieszeniu "końca świata",a jeśli to są z kolei sataniści to też mogą robić rozpierduchę "tak dla zabawy,bo mogą"...


Są 3 opcje. Opcja pierwsza to niepowodzenie tych którzy kombinowali z koronawirusem,niepowodzenie wywołania u ludzi czegoś takiego jak problem z chorobą Mareka u kur : https://pl.wikipedia.org/wiki/Choroba_Mareka . Wtedy powinno się to skończyć dokładnie czymś takim jak mówisz,ale na szczęście coraz mniej jest chętnych na "szczepionkę".


Opcja przedstawiona tutaj ma natomiast 2 warianty oparte o "zombifikację" pokornych wraz z przekształceniem ich w białkowe "roboty"/boty częściowo (jak bardzo ?) sterowane przez obwody biologiczno-grafenowe. Czy chodzi o totalne sterowanie czy tylko o sprowadzenie do roli posłusznych zwierząt które można "dyscyplinować" powodując na żądanie ból i paraliż - nie wiadomo.


Wariant drugi to zombifikacja celem weaponizacji "zaszczepionych" i użycia ich jako broni przeciwko pozostałym celem zniszczenia cywilizacji - scenariusz "końca świata" ("kontrolowanego").


---WAŻNE:---


Opcja druga wygląda oczywiście na szaloną i jako taką ją tu przedstawiam. Nie jest to jednak do końca technicznie pewne ,że jest to szaleństwo,ponieważ nie znamy faktycznego poziomu osiągnięć badawczych DARPA i innych instytucji pracujących w reżimie tajności w dziedzinach powiązanych np. z neuralinkiem (ostatecznie inna metoda) który miał opierać się właśnie o grafenowo-organiczne obwody przeprowadzone ŻYŁAMI. Elon był/jest frontmanem dla inwestycji DARPA a jego "oficerem prowadzącym" (czy coś takiego) był Peter Thiel.


Faktyczne ludzie od "teorii spiskowych" nagminnie twierdzą,że u "zaszczepionych" jest jakieś dziwne cholerstwo w żyłach,są i plotki o reagowaniu miejsca wkłucia "szczepionki" na magnesy itd,są też zarzuty,że w "szczepionce" są nanorurki grafenowe. A teraz uwaga:


https://futurism.com/neoscope/noninvasive-neural-implant-clinical-trials

https://spectrum.ieee.org/implant-stimulates-brain-from-inside-a-blood-vessel

https://www.frontiersin.org/articles/10.3389/fnsys.2018.00012/full

https://www.biorxiv.org/content/10.1101/2022.11.16.515761v1.full.pdf


Enkapsulacja lekarstw (ale można i wirusy) w wielkoskalowych fulerenach wydaje się możliwa i jest również przedmiotem badań,tak samo zresztą jak wytwarzanie metodami inżynierii genetycznej nowych białek pozwalających wpływać na komórki nerwowe np. polem magnetycznym:


https://www.theguardian.com/science/neurophilosophy/2016/mar/24/magneto-remotely-controls-brain-and-behaviour

https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S1748013221001122

film: https://ars.els-cdn.com/content/image/1-s2.0-S1748013221001122-mmc11.mp4


Jeśli założyć,że badania na użytek "wojskowy" i nie tylko mogą być dalece bardziej zaawansowane to rzecz może być realistyczna. Kwestią jest tak naprawdę zaawansowanie badań i koszt,jeśli tego rodzaju rzeczy nawet nie są możliwe - będą.

Zaloguj się aby komentować