Zebrałem plotki i informacje dotyczące LeBrona Jamesa w ostatnim czasie. Trochę się tego nazbierało.
Żeby nakreślić Wam obraz pokazywany w amerykańskich mediach, trzeba zacząć od transferu Luki Doncicia do Lakers, a zakończyć na dzisiejszych doniesieniach.
-
Pierwszy zgrzyt w ostatnich miesiącach w relacji LeBron-Lakers miał nastąpić po transferze Luki Doncicia do zespołu z LA. Klub miał nie informować Jamesa o zbliżającej się wymianie i nie uprzedzać go o odejściu Anthony'ego Davisa.
-
W ostatniej fazie sezonu regularnego LeBron odpoczywał, jak to robi tradycyjnie w ostatnich latach, a klub informował, że zmaga się z przeciążeniami stopy i problemami ze ścięgnem podkolanowym.
-
Po rozczarowującym odpadnięciu Lakers z play-offów pojawiły się przecieki, że LeBron James jest gotów podpisać niższy kontrakt, by umożliwić klubowi wzmocnienia latem. Kolejny raz LBJ podkreślał, że chce z Lakers walczyć o mistrzostwo.
-
Media zarzucały LeBronowi, że ten nie bierze odpowiedzialności na siebie i pozwala, żeby największa krytyka kibiców znów spadła na innych, chociaż zaliczył najsłabszy postseason od lat jako wieloletni lider zespołu.
-
LeBron miał być sfrustrowany faktem, że nie został poinformowany o sprzedaży Lakers, natomiast Luka Doncić tak. Słoweniec wrzucił post na X z informacją, że jest podekscytowany współpracą z nowym właścicielem. Napisał to zanim potwierdzono sprzedaż klubu. James uznał to jako brak szacunku do jego osoby.
-
LAL i LeBron przeszli w stan agresywno-pasywny, jak to określiły media. Nie było żadnych rozmów o kolejnej umowie typu 1+1 (na rok + drugi rok to opcja gracza). Komunikaty ludzi związanych z klubem podawały, że Jeziorowcy będą budować skład wokół Luki.
-
LeBron, wbrew wcześniejszym nieoficjalnym zapowiedziom, aktywował opcję zawodnika wartą $52.6M dolarów, co uczyniło jego kontrakt wygasającym po sezonie 2025-26. Taka sytuacja najczęściej czyni też samego zawodnika potencjalnym elementem wymiany, więc zaczęły się spekulacje.
-
Wkrótce po tym agent Rich Paul poinformował, że LeBron „monitoruje” działania klubu i nie podjął jeszcze decyzji co do przyszłości.
-
U Jamesa rośnie frustracja przez jego wizerunek jaki pokazują dziennikarze ESPN. Wcześniej popadł w konflikt z Stevenem A. Smithem, który krytykował go za sytuację z Bronnym, nieradzącym sobie na poziomie NBA. James po jednym z meczów w mocnych słowach zakazał dziennikarzowi wypowiadania się o jego synu. Ostatnio LeBron nazwał Briana Windhorsta 'dziwnym' i zaprzeczył, że się przyjaźnią. Windhorst od początku kariery LBJ-a był jego zagorzałym obrońcą, przez ponad 20 lat dziennikarz był blisko gracza i zawsze ocieplał jego wizerunek w mediach. Miał być w szoku po słowach LeBrona.
-
Krytyka Jamesa narastała i ten został też obwiniony przez wielu fanów odejściem Doriana Finney-Smitha, najlepszego obrońcy w zespole, na którego nie starczyło budżetu. Wcześniej podawano, że z Jamesem nie było rozmów o nowym kontrakcie, a teraz pojawiły się plotki, że miliarder z Akron nie zgodził się na obniżkę pensji o ok. $15M, żeby Lakers mogli zatrzymać DFS i dodatkowo powalczyć o dwóch niezbędnych centrów. LeBron miał wziąć to za pokaz braku szacunku dla niego i miał zaznaczyć, że Lakers powinni go wyżej cenić.
-
Lakers pozyskują zwolnionego z Blazers Deandre Aytona. Ten w wywiadzie przyznaje, że został powitany w klubie przez Doncicia, LeBron nie odezwał się słowem do dziś.
-
ESPN donosiło, że cztery kluby, Cavaliers, Knicks, Warriors i Heat, kontaktowały się z agentem Jamesa, sprawdzając możliwości ewentualnego transferu.
-
Mimo to eksperci oceniają, że LeBron najpewniej zostanie w Lakers przynajmniej do wiosny, a szanse na jego odejście są niewielkie.
-
Lakers nie rozważają wykupu jego kontraktu na ten moment, a na to czekają ewentualni zainteresowani.
-
Podczas dzisiejszego meczu Summer League, kiedy LeBron kibicował synowi podczas meczu z Pelicans, został zapytany o Lakers, ale odmówił wywiadu dla ESPN, rzucając tylko: „I ain’t got to talk about”.
#nba
