Zastanawialiście się dlaczego niedawny kickstarter The One Ring RPG ma tak niski próg ufundowania (12 tys dolarów)? Ja na przykład nie zwróciłem uwagi na to, że wydanie 300 stronicowej książki pełnej kolorowych ilustracji może kosztować więcej. Zwróciłem za to uwagę na "ufundowano w 4 minuty!". Jednak ten artykuł pokazuje, że poza aspektem promocyjnym, niskie progi ufundowania mają też sens ekonomiczny.
TL;DR:
Projekt kosztuje już coś przed samym startem kickstartera i od pewnej kwoty bardziej się opłaca w ogóle go wydać, nawet ze stratą, ponieważ byłaby ona mniejsza, niż gdyby projekt w ogóle się nie wydał.
http://blog.trilemma.com/2021/02/realistic-kickstarter-goals.html
JustMe

@Sauronus wiadome, że trzeba niwelować straty

gacek

@Sauronus dużo projektów na stronach typu indigogo bazują na pomyśle tylko i zbieraniu funduszy na produkt widmo (potem zwracają kasę tym co się zgłoszą a reszte mają dla siebie). Na przykład "$4 million laser razor campaign banned from Kickstarter is already on Indiegogo"

4920e68d-fc87-4d75-b322-fb6b2025ce42
gracjan-marlik

Co daje pewną nauczkę. Sam planowałem założyć coś co pomoże mi w zebraniu pieniędzy potrzebnych na rozkręcenie biznesu tłumaczeniowego, ale biorać podu wagę fakt, że wiele projektów to oszustwo, to cóż.

Zaloguj się aby komentować