Zapowiedziano właśnie nowe DLC do Europy Universalis IV, część z Was pewnie kojarzy tą produkcje, część może nawet grała i darzy produkcję paradoxu sympatią. Zazwyczaj grywam w EU4 Kastylią. Budowa kolonii jest dla mnie co prawda satysfakcjonująca jednak z otwartymi ramionami przyjął bym rozbudowanie całego systemu kolonizacji. To właśnie między innymi ma zaoferować nowy płatny dodatek do wspomnianej produkcji. Choć nie wiemy na czym ma polegać ta rozbudowa to mam nadzieję, że wpłynie pozytywnie na jakość gry państwami mającymi potencjał w walce o kolonie.
Przy tej okazji pozwolę sobie na niezobowiązujące dywagacje na temat kolonii europejskich w Amerykach. Czytając przy różnych okazjach o rządach kolonialnych w nowym świecie zauważyłem jak wielka była różnorodność ustrojowa poszczególnych kolonii.
Całkowicie inaczej działał model w ramach którego, kolonizowano Brazylię, a inaczej wyglądała taktyka Hiszpanów. Zresztą temat reform ustroju brazylijskiej kolonii sam w sobie jest niezwykle interesujący- ile to Portugalczycy mieli problemów, żeby jakoś ogarnąć ten nieprzyjazny kawał ziemi. Ogromne fortuny prywatnych inwestorów portugalskich zdobyte na handlu ze wschodem były wydawane w Brazylii w nadziei na zysk, a w koniec końców prawie zawsze tonęły one w błocie tropikalnej dżungli. Do tego oparcie kolonizacji na prywatnych "baronach" stwarzało problemy przeszkadzające w harmonijnym rozwoju kolonii. Ale szerzej o temacie Brazylii, jeśli w ogóle, kiedy indziej, teraz pozwolę sobie tylko lekko zarysować kwestię różnorodności kolonii europejskich.
Teraz przejdźmy może w mniej egzotyczne obszary- w ramach 13 kolonii które dały później początek Stanom Zjednoczonym Ameryki, istniały różniaste ustroje, mieliśmy nawet bodajże dwa organizmy będące w istocie księstewkami. Były kolonie mające ustrój bardziej lub mniej postępowy- w jednych kwakrów i katolików prześladowano, w innych znajdowali oni bezpieczną przystań.
Na samym tylko terenie 13 kolonii istniały w różnym okresie kolonie wielu państw- każda z nich miała inny typ administracji, czy inne podejście do tubylców. Francuzi traktujący indian jak ludzi często zyskiwali sobie ich przychylność a prowadzone przez nich misje chrystianizacyjne miały często owocne skutki. Dla kontrastu fundamentaliści zakładający kolonie angielskie wyznawali często pogląd, że niczym izraelici w starym testamencie muszą usunąć ludność mieszkającą w ich ziemi obiecanej- tym razem Kannanitów zastąpili jednak indianie. Jak więc widać różnorodność w podjściu do kolonizowanych obszarów i zamieszkujących je ludów była spora.
Mam nadzieję, że ten krótki i niezborny wpis zainspirowany aktualizacją do EU4 jako, tako rozbudził w Was zainteresowanie tematyką kolonii- jest to niezwykle ciekawy temat- na pewno ciekawszy niż nieco płaska wersja znana ze szkół.
6013b3ef-1b2c-4c2d-acac-5b284c86c7bf
gacek

@piwowar +1 Za Europa Universalis oraz za jak zawsze wpis, który nie zawodzi. Od Jasła po Amerykę

Bipalium_kewense

Mnie swego czasu zainteresowały różnice między dawnymi koloniami brytyjskimi a francuskimi w Afryce. Byłe kolonie brytyjskie są dużo lepiej rozwinięte gospodarczo i społecznie. Mają często porządną jak na Afrykę sieć dróg i kolei, sprawnie działające instytucje państwowe, stosunkowo dobrze wykształcone społeczeństwo i służbę zdrowia na przyzwoitym poziomie. Nawet takie Zimbabwe po rządach Mugabe prezentuje się lepiej niż niemal każda dawna kolonia francuska. Mam takie wrażenie, że o ile Brytyjczycy budowali w Afryce cywilizację, o tyle Francuzi traktowali swoje kolonie jedynie jako bazę surowcową i nawet nie udawali, że jest inaczej (widać to np. po układzie linii kolejowych - ze stolicy prosto do portu, ewentualnie z odnogami do kopalni).

Rastablasta

@piwowar ah... EU... Ileż to godzin w tej grze spędziłem... Jedna z niewielu, które tak potrafią mnie wciągnąć. Genialna.

piwowar

@Havelock_Vetinari A dziękuję bardzo, postaram się więcej podobnych wpisów wrzucać

piwowar

@gacek W EU4 to swego czasu zagrywałem się całymi wieczorami na kameralnym multi. Cieszę się, że post się podobał postaram się raz na jakiś czas wrzucić coś czy to z dziedziny historii czy to lokalnej czy szerszej.

piwowar

@Bipalium_kewense Może spróbuję na ten temat znaleźć coś w internecie. Skoro został już poruszony temat stosunku Anglików i Francuzów do swoich kolonii to myślę, że warto zaznaczyć nieznany chyba szerszej publice fakt stosowania w Niemieckiej Afryce Wschodniej bardzo uczciwego na tle innych kolonii stosunku do miejscowych. Poskutkowało to min. tym, że Askarysi podczas 1WŚ dzielnie walczyli w Afryce z brytyjczykami często pomimo mniejszych zasobów stosując taktyki partyzanckie. Ale żeby nie ocieplać wizerunku Niemiec za bardzo- wystarczy wspomnieć o obrzydliwych zbrodniach niemieckich po drugiej stronie kontynentu- nad Atlantykiem. Jak widać sprawa kolonizacji to bardzo zasobny w interesujące ciekawostki temat.

piwowar

@Rastablasta Pierwszą grą paradoxu i chyba pierwszą grą wgl jaką "ograłem" była Victoria 1. Mama kupiła mi ją jak miałem z 6 lat w Pepco w jakiejś serii klasyków. Nic z niej nie rozumiałem i denerwowałem się, że non stop wybuchają mi bunty ale miała w sobie to coś... to chyba ona wyrobiła we mnie zamiłowanie do muzyki klasycznej bo były tam fajne kawałki z tego co pamiętam. Za to pierwszą grą tego typu po którą sięgnąłem świadomie była EU3 w wymaxowaniej wersji z tego co pamiętam. Tam potrafiłem już malować mapę na polski kolor.

Rastablasta

@piwowar o! Ścieżka dźwiękowa Europki to mistrzostwo świata i okolic w dziedzinie growych soundtracków. Chyba czas odpalić gierkę.

Moja miłość do strategii zaczęła się od Megalomanii na Amidze. Na PC pierwszym RTSem był Warcraft 2. A z EU jakoś późno się zetknąłem, bo chyba dopiero przy trójce. Ale to EU4 mnie zdobyła na wieki.

Trochę żałuję, że nie ma polskiej wersji językowej - znam angielski, ale jednak fajnie byłoby zagrać Rzeczpospolitą w otoczeniu polskiego języka

Zaloguj się aby komentować