Żałosne to jest, gdy mówili "odważnie, junior do 14 biegu". Tymczasem jedyną alternatywą był Parnicki, który jest rok młodszy od Mencela i gdyby nie przepisy wymuszające Polaków na pozycji juniora to Parnicki miałby numer 7 i pewnie też by go nie puszczali do nominowanych.
Nie wiem czy Parnicki jest taki wybitny, ale ma znakomite wyniki jak na swój wiek. Tymczasem równie znakomitego Przyjemskiego trzyma się na pozycji juniora, chociaż spokojnie mógłby jeździć jako senior (przy obecnej dyspozycji Cierniaka to już szczególnie).
Często się widzi, że junior nie dostaje szansy w biegach nominowanych, mimo dobrych punktów i nawet wyższego wyniku niż senior. Ja wiem, że juniorzy mają łatwiejsze biegi, bo mają do konkurencji juniora od przeciwników (lub U24), ale czasami potrafią pojechać lepiej niż doświadczeni zawodnicy. Pamiętam mecz gdy Kowalski w Sparcie był jeszcze juniorem i mimo samych dwójek i trójek w biegu nominowanym pojechał za niego Woffinden z jakimś 0,1,1*. W efekcie przyjechał ostatni.
#zuzel