Z racji tego, że poprzednie #rozdajo #zadarmo https://www.hejto.pl/wpis/chce-ktos-lekko-napoczety-flakon-laliqe-encre-noir-sport-nie-polubie-sie-z-ta-se zeszlo w 3 minuty, wystawiam kolejne. Tym razem moze nie byc trudniej, bo mamy tu Brutala, ktorego jesli kiedys zechce znowu, to kupie sobie w kiosku z totolotkiem, Milton Lloyd The Man Cobalt, czyli nieudana wariacja na temat Fahrenhaita (nie za dobry, ale przynajmniej nie tak tani jak dwa pozostale) oraz czarny koń - jakies gunwno z Action no name (capace exclusive severe homme) ladnie pachnie, ale parametry zerowe, nawet przy bardzo obfitym oprysku. Tym razem nie obowiazuje zasada co do liczby postów w #perfumy , reszta nadal aktualna:
▫️Nie masz jeszcze tego flakonu i nie kupujesz na zapas (sprawdzi to Bozia, Twoje sumienie i historia) ▫️Nie jesteś zjebem z lewa lub prawa (to też osądzą bogowie, czas oraz ja na bazie Twoich postów na hejto) ▫️tylko inpost, opłacasz, nadajesz sam do siebie i podajesz mi kod nadania ▫️jeden flakon na jednego usera ;)
P.S. jesli wyswietla sie Wam fota Encre Noir, to jakis blad, on juz oddany.

