Z cyklu film na wieczór, mam takie przemyślenia, że najbardziej w pamięć zapadają mi filmy, które wywołują we mnie głęboką, egzystencjalna refleksję. Czym tak naprawdę jestem, gdzie jest nasza planeta i jak drobnym pyłem jesteśmy na tle całego wszechświata. Taka refleksja zostaje ze mną na długo po filmie i już tak naprawdę mnie nie opuszcza, pozostawiając fundamentalne pytanie; co kryje się poza zasięgiem naszych satelitów i czy jesteśmy tutaj sami?
Jednym z takich filmów jest Kontakt z 1997 roku, po nim tak naprawdę wciągnęło mnie sf i zacząłem interesować się kosmosem. Jeśli szukacie filmu na dzisiejszy wieczór to Kontakt będzie bardzo ciekawą propozycją.
Ellie Arroway przez całe swoje życie szukała odpowiedzi na temat pozaziemskiej cywilizacji. Pewnego ranka odbiera sygnał radiowy z odległej gwiazdy Vega. Zawiera on szczegółowe plany międzygalaktycznego pojazdu, mogącego przetransportować pasażerów w odległą przestrzeń kosmiczną.
#filmnawieczor #film #sf #scifi
