XXX (LXV) dzień #wspinaczka w ramach #trenujzhejto
Taak, to trzydziesty dzień, więc wspinałem się przez prawie jedną trzecią tego roku.
Zagrane zostały z braku czasu obwody na bulderowni. Dwa dni restu wystarczyły żeby zrobić niektóre próby po prawie dwa kółka - coś, co nie było jeszcze miesiąc temu w zasięgu. Nawet na zmęczeniu coś tam rośnie, to chyba dobrze. Albo za dużo odpoczywam. W każdym razie złoiłem się konkretnie.
A potem pojadę w skały i tak będę robił 6a, tyle że z zapasem XD
