Wykop głównie lurkowałem, nigdy nie miałem tam konta, a i tak gorące wypełnione przez jeden, konkretny tag, często patusiarski, sprawiały, że zaglądałem tak coraz rzadziej.
Niemniej jednak - uważam, że portal tworzą użytkownicy, a wykop był niejako też napędzany przez #przegryw (do tego stopnia, że powszechnie znane w internecie jest pojęcie, że wykopek = przegryw) i inne tagi dot. patostreamerów czy ich lania się po mordzie. Z jednej strony - jest to kiepska twarz dla portalu, z drugiej jednak, generowanie ruchu na byle czym co się sprzedaje. Ktoś musi sobie zadać pytanie - czy tworzycie portal społecznościowy gdzie każdy może się wypowiedzieć czy jedynie wzajemne kółko adoracji, gdzie tematy są ograniczone i z góry muszą zostać zatwierdzone przez kogoś kto ma "złe dni".
Zastanawiam się jak wykop by wyglądał gdyby tam nie było tego typu wpisów i mimo, że mi one przeszkadzają to nie widzę po prostu problemu z dodaniem ich na czarną listę, albo domyślnym odfiltrowaniem dla wszystkich użytkowników (poprzez np. "preferencje" w ustawieniach, podobnie jak nsfw. ).
Zachowanie tego admina to jedno wielkie XD tak czy inaczej. W tym niesławnym poście i starszych jego wypowiedziach. Poziom wypowiedzi niczym u 13-latka z kompleksem boga, który został moderatorem na przypadkowym forum phpBB by Przemo, a nie jak u dorosłego człowieka, który pełni funkcję publiczną.
W każdym razie, fajnie tak, afera już drugiego dnia po rozkręceniu portalu.
#afera #hejto
GotyckaPrzemoc

@kaczek Przegrywy nie pragną wiele, tylko spokojnej przystani na swoim tagu. To niemal żadne wymagania

Zaloguj się aby komentować