Wykonawca: Ryo Fukui

Tytuł: Mellow Dream

Gatunek: Jazz

Rok wydania: 1977


Ryo Fukui to był ten słynny "level azjata". Rozpoczął naukę gry na pianinie w wieku 22 lat. Sześć lat później wydał swój pierwszy album Scenery. Jednak w tym wpisie opowiem trochę o najlepszym albumie tego pana w mojej opinii a mianowicie Mellow Dream. Nie jest to album solowy. Mamy tu doczynienia z trio jazzowym. Na basie (kontarbasie) gra Satoshi Denpoh a na perkusji Yoshinori Fukui.

Album rozpoczyna tytułowy utwór Mellow Dream. Jest to dla mnie nadkawałek. Palce Ryo poprostu pływają po klawiszach pianina w tym utworze. Oczywiście pozostali panowie nie są tłem ale dorzucają co mają najlepsze do zaoferowania ze swojej strony do Mellow Dream.

Drugi utwór My Foolish Heart jest interpretacją trio na temat utworu Victora Younga. Melncholijny kawałek.

Baron Patato Blues to spojrzenie panów w stronę bluesa. Trafiamy na przeciwny biegun emocji względem poprzednika. Energiczny utwór do potupania nóżką. Bassista ma tu swoje pieć minut.

What's New Boba Haggarta, Johnnego Burke to kolejny amreykański utwór który biorą na tapet panowie z Ryo Fukui Trio. 

Tutaj znowu popadamy w lekką zadumę która zostaje przełamana lekkim powiewm ciepła. Pojawia się kolejne bassowe solo pana Satoshi.

Horizon to jest banger pokroju Mellow Dream. To jest ten kawałek w którym prym wiedzie Yoshinori Fukui, co on wyprawia na perkusji. Wiem pan Ryo też tu szaleje na pianinie ale ta perkusja. Solo pana Yoshinori wogóle mnie nie dziwi w tym utworze.

Album kończy szlagier jazzowy a mianowicie My Funny Valentine. Trio żegna się z nami w bajecznym stylu.


https://www.youtube.com/playlist?list=OLAK5uy_lEfxunRn1r8oz7XLj4rmG9E62XUgCFJQI


#muzyka #jazz

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować